- W Warszawie, w Komendzie Stołecznej Policji został powołany specjalny zespół funkcjonariuszy, którzy będą starali się odnaleźć zaginioną - mówiła prokurator. Sceptycznie nastawiony do jej słów był obecny na konferencji ojczym Iwony, Piotr Kinda.
- Nie oczekuję już zbyt wiele - mówił. - Osobiście nie sądzę, żeby udało im się wiele w tej sprawie zrobić. Dlaczego postępowanie umorzono?
"Postępowanie zakończone zostało decyzją o jego umorzeniu wobec stwierdzenia braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa" - czytamy w wydanym przez prokuraturę oświadczeniu.
Zobacz nasz serwis specjalny o poszukiwaniu Iwony Wieczorek
Rzecznik prasowa prokuratury stwierdziła, że w tej sprawie wykonano wszystkie czynności, które wykonać należało. Śledztwo zostało umorzone, ale - jak przekonywała Grażyna Wawryniuk, w momencie, kiedy pojawią się nowe informacje, natychmiast zostanie wznowione.
Podczas konferencji ujawniono również nieznane dotychczas fakty. Nad ranem 17 lipca, o godz. 4.12, kamery miejskiego monitoringu zarejestrowały, że zaginiona idzie nadmorskim deptakiem w Jelitkowie. To miał być ostatni trop w sprawie tego zaginięcia.
Tymczasem podczas konferencji prokurator Grażyna Wawryniuk ujawniła zeznania jednego ze świadków, z "grupy sprzątaczy plaży". Miał on widzieć, jak Iwona siedziała na ławce i rozmawiała z mężczyzną. To ten sam człowiek, który w ostatnim nagraniu z Iwoną idzie za nią z przewieszonym ręcznikiem.
Po krótkiej rozmowie na ławce Iwona miała się oddalić, "mężczyzna z ręcznikiem" zaś pójść w przeciwną stronę - w kierunku Sopotu. Rzeczywiście - powrót człowieka, który wyglądał jakby przyszedł nad morze, żeby się wykąpać, również zarejestrowały kamery.
Podczas trwającego 1,5 roku śledztwa przesłuchano ponad 300 świadków, niektórych wielokrotnie. Uzyskano 15 opinii biegłych, m.in. z zakresu informatyki, genetyki, osmologii, badań za pomocą wariografu. Za pomocą "wykrywacza kłamstw" przebadano najbliższych znajomych Iwony, również tych, którzy przebywali z nią w nocy poprzedzającej zaginięcie.
Przyjęto 10 zgłoszeń od osób podających się za jasnowidzów, wróżki. Skierowano 250 zapytań do komisariatów policji na terenie kraju o informacje i przesłuchanie osób w przeszłości karanych za przestępstwa na tle seksualnym oraz przeciwko życiu i zdrowiu.
- Wróciliśmy do punktu wyjścia - podsumował konferencję Piotr Kinda.
Iwona Wieczorek jest obecnie poszukiwana w strefie Schengen jako osoba zaginiona.
Iwony Wieczorek nadal szuka policja - czytaj więcej na dziennikbaltycki.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?