Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SKM Grabówek. Będzie bezpieczniejsze dojście od strony ul. Okrzei

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
SKM Grabówek. Będzie bezpieczniejsze dojście od strony ul. Okrzei
SKM Grabówek. Będzie bezpieczniejsze dojście od strony ul. Okrzei Tomasz Bołt
Jest duża szansa, że po interwencjach radnych dzielnicy zlikwidowany zostanie wkrótce problem z dostępem do stacji SKM Grabówek od strony ul. Okrzei i sklepu Lidl. Do tej pory okoliczni mieszkańcy nie mogli dojść do porozumienia z zarządcami SKM i gdyńskimi urzędnikami.

Jednocześnie alarmowali, iż w miejscu tym może w każdej chwili dojść do tragedii, bowiem mieszkańcy notorycznie skracają sobie drogę do marketu, przechodząc przez tory. Co gorsza, problem narasta, bowiem ta część Grabówka jest rozbudowywana. W okolicy planowane są kolejne inwestycje deweloperskie, wprowadzają się następni mieszkańcy.

Radni dzielnicy w związku z tym domagali się budowy kładki nad torami, trwała wymiana korespondencji. Na takie rozwiązanie, ku ich wielkiemu niezadowoleniu, reprezentanci SKM nie chcieli się jednak zgodzić. O problemie tym pisaliśmy już kilka tygodni temu na łamach "Dziennika Bałtyckiego". Od tego czasu jednak sytuacja zmieniła się, bowiem podczas zorganizowanego spotkania osiągnięto kompromis.

- Ustaliliśmy, że w miejscu obecnego nielegalnego skrótu przez tory, w okolicy sklepu Lidl, powstanie chodnik połączony z przejściem podziemnym pod torami - mówi Michał Szafrański z Rady Dzielnicy Grabówek. - Cieszę się, że władze Szybkiej Kolei Miejskiej poważnie potraktowały sprawę. Istniejący skrót "na dziko" powinien zostać zastąpiony bezpiecznym przejściem na peron. Na inwestycji tej skorzysta wielu mieszkańców i pasażerów.

Mieszkańcy Grabówka chcą kładki przy stacji SKM. Dziesiątki ludzi przekracza tory nielegalnie

Według Marcina Głuszka, dyrektora ds. marketingu i umów SKM, inwestycja mogłaby zostać zrealizowana przy okazji remontu stacji na Grabówku, który zaplanowano na przyszły rok. Aby jednak zrealizować taką koncepcję, niezbędna będzie współpraca z miastem. SKM jest skłonna wydzielić i ogrodzić chodnik na terenie należącym do tej spółki, nie poniesie jednak nakładów inwestycyjnych związanych z podziemnym przejściem. Zdaniem jej przedstawicieli, pieniądze powinna wyłożyć gmina. Na szczęście na spotkaniu z przedstawicielami RD Grabówek pojawili się także reprezentanci miasta. Także i oni widzą szansę na zrealizowanie inwestycji, nie mają jednak pewności, czy uda się już w przyszłym roku.

Radna Joanna Zielińska, wiceprzewodnicząca gdyńskiej rady miasta zapewniła, iż jest szansa, aby pieniądze na niezbędne roboty zabezpieczyć w budżecie gminy.

- Wcześniej jednak trzeba wyjaśnić kwestie własnościowe terenów przy stacji SKM Grabówek - mówi. Zadanie to może okazać się skomplikowane, bowiem grunty w pobliżu stacji mają kilku właścicieli. Poza miastem i SKM jest to m.in. sklep Lidl. Zielińska podczas roboczego spotkania obiecała, że wykonane zostaną w tej sprawie specjalistyczne analizy. Radni z Grabówka liczą, iż urzędnikom z tymi problemami uda się uporać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto