Takie rozstrzygnięcie, to z pewnością duża niespodzianka. Atomówki w pełni wykorzystały atut własnej hali. Zmuszały przyjezdne do błędów, a te z presją sobie nie radziły.
Martwić może tylko to, że drugi mecz z rzędu zupełnie nie wyszedł Karolinie Goliat. Atakująca Atomu została zmieniona przez Martynę Łukasik, a 17 latka... pokazała się z bardzo dobrej strony.
Sopocki klub ciągle szuka swojego miejsca w Orlen Lidze. Debiutujący w roli pierwszego trenera Piotr Matela podkreśla, że wszystkie drużyny w stawce przewyższają jego podopieczne doświadczeniem, więc atomówki nie są faworytkami. Bezsprzecznie nasze zawodniczki mają olbrzymie rezerwy. Najmłodszy zespół w tym sezonie potrafi jednak rewelacyjne momenty gry przeplatać zadziwiająco słabymi. Ta pewność ciągłych zmian rytmu gry towarzyszy więc Atomowi od początku rozgrywek.
Do pełni szczęścia brakuje już tylko urwania punktów liczącej się sile ligowej. Może nastąpi to w sobotę w Łodzi w meczu z Budowlanymi?
Atom Trefl Sopot - Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (26:24, 15:25, 25:23, 25:19)
Atom Trefl: Gajewska, Mielczarek, Skorupa, Damaske, Goliat, J. Łukasik, Kulig (libero) oraz M. Łukasik, Wójcik
Developres: Kaczmar, Hawryła, Śliwińska, Helić, Mróz, Kaczorowska, Borek (libero) oraz Kamenowa, Żabińska, Nickowska (libero), Paskova
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?