18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sesja Rady Miasta Gdynia: Podatki od nieruchomości, samochodu i opłaty targowe - w górę. O ile?

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Przemek Świderski / Archiwum Polskapresse
Do maksymalnych, przewidzianych przez ministra finansów stawek, radni Gdyni zrewaloryzowali w środę podatki od nieruchomości w mieście, posiadania samochodów oraz opłaty targowe. Decyzję podjęto głosami ugrupowania Samorządność, na czele którego stoi prezydent miasta Wojciech Szczurek.

Spotkało się to ze sprzeciwem opozycyjnych radnych Prawa i Sprawiedliwości. Skarbnik Gdyni, prof. Krzysztof Szałucki, twierdził jednak, iż w obliczu trudnej sytuacji budżetowej samorządu, wzrost stawek to konieczność.

Podkreślał on, iż miasto od wielu lat przyjęło politykę fiskalną, polegającą na windowaniu stawek podatków lokalnych do maksymalnej, możliwej wysokości. Mają one bowiem największy wpływ na poziom dochodów własnych gminy. Pieniądze, uzyskane w ten sposób, umożliwiają więc inwestycje i rozwój miasta. Z tezami takimi polemizował Marcin Horała (PiS).

- Nigdy nie zgadzałem się z takim postępowaniem władz miasta i nadal się nie zgadzam - powiedział Horała. - Zwłaszcza w trudnych czasach, kiedy mieszkańcy muszą zaciskać pasa. Zamiast im to ułatwiać, nakładamy na nich kolejne, dotkliwe obciążenia.

Samorząd na półmetku. Oceń pracę Pawła Adamowicza, Jacka Karnowskiego i Wojciecha Szczurka PLEBISCYT

Przegłosowane podwyżki najczęściej oscylowały w okolicach stopnia inflacji, czyli 4 proc. Dla przykładu podatek od terenów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków, wzrósł w skali roku z 84 groszy za metr kwadratowy do 88 gr. Stawkę, którą trzeba uiścić za posiadanie metra kwadratowego budynku mieszkalnego, podniesiono natomiast z 70 do 73 groszy.

Jeśli chodzi o opłaty targowe, najdotkliwsza jest podwyżka dla handlowców sprzedających z ręki, kosza, skrzynki, wózków, lub wiader poza strefą śródmiejską. Za metr kwadratowy zajętej powierzchni zapłacić będą oni musieli dziennie 4,7 zł. Stawka przed podwyżką wynosiła 4,2 zł.

- To wzrost opłat o 11,9 proc., znacznie powyżej stopy inflacji - mówi radny Paweł Stolarczyk (PiS). - Tym samym gdyński samorząd przyczynia się do podniesienia cen detalicznych na targowiskach. Nakładaniem takich kosztów na kupców uniemożliwia też im skuteczne rywalizowanie z hipermarketami.

Radni Samorządności odrzucili też wniosek Pawła Stolarczyka, aby o jeden grosz, z 45 do 44, obniżyć stawkę podatku od nieruchomości za grunty zajmowane m.in. na prowadzenie statutowej działalności pożytku publicznego. Skarbnik miasta Krzysztof Szałucki nie zgodził się z argumentami opozycji.

- Podniesienie podatków nakazuje nam dbałość o finanse miasta - mówił Szałucki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto