Są to rejony Zamenhofa i Opata Hackiego, Dawnej Wsi Oksywskiej, Witomina Radiostacji, Babich Dołów oraz tzw. Meksyku i Pekinu. Ten ostatni - Pekin - wywołuje najwięcej emocji. Ten teren w pełni jest prywatny przez co miasto nie może wnioskować o środki unijne na rewitalizację tego terenu. Całość ma być sfinansowana ze środków miejskich i dotyczyć głównie wsparcia samych mieszkańców.
- Jest to teren na którym zamieszkuje około 100 mieszkań. W przeciwieństwie do Meksyku gdzie budynki są legalne i ich mieszkańcy są ich właścicielami, to na obszarze tzw. Pekinu nie występuje. Teren jest własnością kilku osób, które na tym terenie nie mieszkają. Budynki zostały wybudowane w latach 20-tych i 30-tych ubiegłego wieku i aktualnie mają status nielegalnych. Przebudowy były dokonywane bez wymaganych pozwoleń - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Na dzień dzisiejszy nie ma zgody na inwestycje i legalizację obecnej zabudowy. Możemy jako miasto dawać mieszkańcom inny rodzaj wsparcia - dodaje.
Większość mieszkańców Pekinu podczas badan deklarowało, że przy możliwości wyprowadzki z Pekinu chętnie by to zrobiło. Program zakłada różne sposoby osłonowe dla mieszkańców pomagające im w podjęciu decyzji. Obszar Pekinu to 12,1ha. Mieszka na nim ok. 400 osób. Kwota przewidziana do rewitalizacji to 7,2 mln zł.
Rewitalizacji dla tego obszaru sprzeciwia się klub Prawa i Sprawiedliwości.
- To udawana rewitalizacja. Jesteśmy za wyłączeniem tego obszaru z programu. Chcemy aby tam zostały pojęte zupełnie inne działania. Ta propozycja to nie rewitalizacja tylko likwidacja Pekinu i zaproszenie jego mieszkańców do bezdomności - mówi Paweł Stolarczyk, radny Gdyni z PiS.
Na postulaty klubu odpowiedzi udzielił prezydent miasta, Wojciech Szczurek. - To absurdalne. Wstrzymanie likwidacji tego programu zmniejszy możliwości pomocy mieszkańcom. Chętnie wysłuchamy zarówno od radnych jak i mieszkańców propozycji jakie działania jeszcze możemy podjąć. Kolejne działania mogą być podjęte równolegle - mówi.
W sesji wzięło udział wielu z mieszkańców, a także działacze zarówno z terenów Gdyni, jak i przyjezdni z Warszawy. Podczas sesji wnosili wiele okrzyków przeszkadzających w prowadzeniu sesji. Wykrzykiwano m. in. prośby o kolejne konsultacje społeczne i o więcej mieszkań komunalnych.
- Nie szukajcie wsparcia w Warszawie. Apeluję do mieszkańców osiedla, przyjdźcie do Rady Miasta i zacznijmy rozmawiać. Szukajmy rozwiązania - mówi Ireneusz Bekisz, radny z PO.
Program zakłada pomoc wszystkim obecnym mieszkańcom Pekinu w ciągu 4 lat mają uzyskać pomoc w znalezieniu nowego mieszkania bez wskazania czy będzie to mieszkanie komunalne czy własnościowe.
- Wyłączenie Pekinu z programu rewitalizacji jest właśnie zaproszeniem mieszkańców do bezdomności - dodaje Michał Guć.
Gminny Program Rewitalizacji został przyjęty jednogłośnie przy głosowaniu 25 radnych
Na sesji głosowany miał być wywołujący kontrowersje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla części dzielnicy Śródmieście w Gdyni, rejonu ulic Jana z Kolna i projektowanej Nowej Węglowej. Projekt ten jednak zdjęto z obrad.
Czytaj więcej na ten temat: Międzytorze zdjęte z obrad sesji Rady Miasta Gdyni
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?