Komisariat zamknięty został 14 września ubiegłego roku. Podjęto decyzję o konieczności opuszczenia budynku przez wszystkich policjantów. To dlatego, że zauważono pęknięcia ścian i okien. Policjanci relacjonowali też, że w niektórych pomieszczeniach tynk z sufitu zaczął sypać im się na głowy.
- Od tego momentu rozpoczęły się ekspertyzy, dokonywane przez inspektorat nadzoru budowlanego - mówi asp. sztab. Jarosław Biały, naczelnik wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. - Trwało to do końca 2019 roku. Ich wynik jest taki, że obecnie budynek ten nie może być użytkowany. Trzeba będzie przeprowadzić prace budowlane, których zakres określą kolejne ekspertyzy. Obecnie trudno jest powiedzieć, kiedy ten budynek zostanie przywrócony do stanu pierwotnego i będzie ponownie użytkowany przez policjantów.
Policjanci z Karwin w związku z tym problemami przenieśli się do komisariatu w Redłowie przy ul. Korczaka. Obecnie część z nich pracuje też w najnowszym budynku gdyńskiej policji, otworzonym niedawno na Chwarznie. Także tam przyjmowani są petenci.
Czytaj także: Nowy komisariat w Gdyni Chwarznie poświęcony i otwarty. Zobacz, w jakich waunkach będą pracować policjanci
Z Redłowa oraz z innych, gdyńskich komisariatów na Karwiny, Dąbrowę, Mały Kack, Wielki Kack, czy Orłowo wysyłane są obecnie patrole.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
