Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzecznik prasowy ZKM w Gdyni Marcin Gromadzki i jego ogromna miłość do komunikacji

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia
Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia Tomasz Bołt
Rzecznik prasowy gdyńskiego ZKM nie tylko odbiera przez całą dobę telefony od dziennikarzy, ale układa też rozkłady jazdy i prowadzi własną firmę.

Przy okazji ostatniego Heineken Open'er Festivalu, na początku lipca, o godz. 2 w nocy, wyposażony w megafon pomagał gościom muzycznego święta bezpiecznie dotrzeć do autobusów, aby po zakończonych koncertach mogli sprawnie opuścić teren lotniska w Babich Dołach. Do niedawna prowadził też zajęcia dla studentów na Uniwersytecie Gdańskim. Na swój ślub zajechał autobusem miejskim, którym sam kierował. Zna na pamięć niemal wszystkie rozkłady jazdy w Gdyni.

- Człowiek orkiestra - mówią współpracownicy o Marcinie Gromadzkim, rzeczniku gdyńskiego Zarządu Komunikacji Miejskiej. - Na dodatek maniak, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nieustannie myśli o rozwiązaniach komunikacyjnych, a swoją pasją zaraża innych. Jest tytanem pracy.

Z Marcinem Gromadzkim trudne życie mieli rodzice, bowiem już jako małe dziecko zaczął pasjonować się autobusami.

- Gdy miałem 3-4 lata, mieszkałem w Gdańsku - mówi Gromadzki. - W tych czasach zmuszałem mamę i tatę do podróżowania ze mną liniami komunikacyjnymi w tym mieście. Do dziś pamiętam wyprawę do Przegaliny autobusem 181. A mieszkałem wtedy na Przymorzu, czyli przeciwnym krańcu Gdańska.

Gdynia: Nowy autobus Mercedes Citaro 2 będzie jeździł po gdyńskich ulicach [ZDJĘCIA]

Kiedy poszedł do podstawówki, każdą wolną chwilę po lekcjach, dopóki rodzice nie wrócili z pracy, poświęcał na kolejne, coraz dalsze podróże.

- Miałem na to dziennie około trzech godzin - mówi Marcin Gromadzki. - Notorycznie jeździłem autobusami. Wkrótce zaczęli rozpoznawać mnie kierowcy. Dużo z nimi rozmawiałem, chłonąłem wiedzę o komunikacji. Nie minęło wiele tygodni, a zacząłem układać własne rozkłady jazdy.

Młodego Gromadzkiego denerwowało, iż na jego osiedlu autobusy jeżdżą "stadami", a na kolejne kursy trzeba zbyt długo czekać. Zachęcony przez nauczycielkę, wysłał więc do gdańskiego WPK propozycje zmian.

- Byłem wielce zdziwiony, kiedy wprowadzono je w życie - mówi Gromadzki. - Na dodatek, w nagrodę, zaproszono mnie na wizytę do bazy autobusowej. Byłem szczęśliwy.

Pierwsze rozkłady jazdy dla ZKM Gdynia ułożył jako uczeń drugiej klasy szkoły średniej. Dziś pracuje dla przewoźnika. Swoje umiejętności wykorzystuje także w prywatnej firmie. - To moja pasja - mówi Marcin Gromadzki.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto