Wybuch gazu w budynku przy ul. Warszawskiej. Znamy okoliczności
28 września w godzinach porannych doszło do wybuchu w jednym z budynków przy ulicy Warszawskiej w Gdyni. Większość mieszkańców opuściła obiekt po usłyszeniu huku, ale kilka osób musiało zostać ewakuowanych przez Straż Pożarną. W wyniku zdarzenia ucierpiała wtedy jedna osoba. Jak się miało później okazać, był to sprawca całego zdarzenia.
ZOBACZ TAKŻE:
Zamiast karmy w kontenerze były sterydy i leki. W Gdyni przechwycono towar za prawie 35 mln złProkuratura Rejonowa w Gdyni ustaliła, że przyczyną wybuchu było celowe działanie jednego z mieszkańców. Ten miał rozmontować wewnętrzną instalację gazową i przy użyciu węży rozprowadzić gaz ziemny po mieszkaniu. Następnie za pomocą zapalonej świecy spowodował eksplozję.
- W toku postępowania uzyskano kompleksową opinię biegłego z zakresu sieci i instalacji gazowej oraz przewodów kominowych oraz biegłego z zakresu pożarnictwa. Biegli wskazali, że rozszczelnienie instalacji gazowej mogło stanowić zagrożenie dla uszkodzenia budynku w większych rozmiarach podczas wybuchu/ pożaru. Pożar wywołany wybuchem stanowił zagrożenie dla życia wielu osób - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Na podstawie tych ustaleń 63-latek usłyszał zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz stanowiącego zagrożenia dla mienia w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu, a następnie pożaru. Zarzucono mu też posiadanie substancji psychotropowych.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy wiceprezydent na gdyńskim pokładzie. Bartłomiej Austen jednym z zastępców Aleksandry Kosiorek
Mężczyzna przyznał się do zarzucanych czynów. Jako motyw podał decyzję o targnięciu się na własne życie. Liczył, że konstrukcja budynku ochroni innych mieszkańców.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.1/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?