Sprawa zmiany regulaminu ciągnęła się prawie rok. Związkowcy z komunalnych spółek przewozowych oprócz tego postulatu domagali się również podwyżek dla kierowców. Wtedy miasto do wniosku przedstawicieli załóg gdyńskich spółek przewozowych przychyliło się po zaledwie kilku dniach. Podwyżka była nawet większa, niż oczekiwali sami zainteresowani. Wyniosła 2,10 zł na godzinę, co średnio zwiększyło wynagrodzenia kierowców gdyńskiej komunikacji o 350 złotych miesięcznie.
Znacznie bardziej skomplikowana niespodziewanie okazała się sprawa z nowym regulaminem przewozu rowerów. Także jednak i w tej kwestii udało się ostatecznie osiągnąć kompromis. Regulamin zacznie obowiązywać najprawdopodobniej jeszcze przed wakacjami. Czeka już tylko na zatwierdzenie przez Radę Miasta Gdyni.
Całe zamieszanie rozpoczęło się w ubiegłym roku, kiedy to gdyński Ratusz zezwolił pasażerom za darmo przewozić rowery autobusami i trolejbusami. Wielu kierowców już wtedy podkreślało, że jednoślady notorycznie zajmują miejsca dla matek z dziećmi i niepełnosprawnych. A niektórzy rowerzyści niechętnie ustępują im miejsca.
- Tak dalej być nie może - mówił nam Stanisław Taube ze związków zawodowych Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej, reprezentant kierowców. - Żądamy rozwiązania tego problemu, tym bardziej, że gdyńskie autobusy i trolejbusy posiadają homologację na przewóz wózków, a nie rowerów.
Kierowcy podpierali się również opinią biegłego sądowego, według którego rower jest urządzeniem niebezpiecznym, posiadającym ostre krawędzie, mogące doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, na przykład przy gwałtownym hamowaniu. W takich sytuacjach, według kierowców, odpowiedzialność spadłaby właśnie na nich.
Szeroko opisywaliśmy też skandaliczne sceny, gdy rowerzyści odmawiali ustąpienia miejsca matkom z wózkami. Dochodziło do awantur z innym pasażerami. Kierowcy, narażając się nawet na utratę premii, odmawiali odjazdów z przystanków. Stąd też zmiany w regulaminie były długo oczekiwane i konieczne. Dotyczyć będą m.in. zobowiązania osoby przewożącej rower do jego właściwego zabezpieczenia. Ponadto przed osobą z rowerem pierwszeństwo w przewozie będą posiadać osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi. Każdy pasażer zostanie zobowiązany do pilnowania swojego bagażu, w tym również roweru, lub zwierzęcia. Osoby przewożące rower będą go zabezpieczać i przez cały czas podróży przy nim stać. Służyły będą do tego specjalne pasy mocujące, które pojawią się w pojazdach.
Najważniejszą zmianą w nowym, kompromisowym regulaminie, jest punkt mówiący o pierwszeństwie korzystania z przewozu przez osoby na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym. W takim przypadku pasażer z rowerem będzie miał obowiązek ustąpienia miejsca i opuszczenia pojazdu. Równoczesny przewóz przez pasażera roweru i przejazd osoby na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym, a także większej liczby rowerów, możliwy będzie pod warunkiem uzyskania zgody kierowcy. Nowy regulamin konsekwentnie zakaże też przewozu pojazdów, stanowiących flotę Roweru Metropolitalnego Mevo.
Przypomnijmy, że na skutek ciągłych awantur w autobusach i trolejbusach, wszczynanych głównie przez rowerzystów, kierowcy komunikacji miejskiej domagali się początkowo wprowadzenia całkowitego zakazu przewozów jednośladów w pojazdach.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?