Puszki i butelki po piwie oraz innych trunkach, opakowania po chipsach, plastikowe torby, stare kanapy i fotele oraz kilkanaście miejsc po palonych w lesie ogniskach, zwykle 50-100 metrów od granicy lasu. Takie widoki to codzienność w lesie na Witominie, na co się już nie godzą mieszkańcy tej dzielnicy. Służby miejskie i urzędnicy zapewniają, że jak najszybciej zajmą się uprzątnięciem terenu. Zapowiadają również wzmożone patrole w tym miejscu, po to by tym razem śmieci nie wróciły szybko.
Czytaj także: Razem posprzątajmy Trójmiasto: Garaże w Cisowej zniknęły, nieporządek został
- Największe skupiska śmieci znajdują się oczywiście najbliżej siedzib ludzkich, czyli tuż na skraju lasu, ale generalnie cały teren zaśmiecony jest głównie przez nastoletnich i nieco starszych amatorów piknikowania - pisze Marek Szymański, czytelnik. - Gdzie jest leśniczy? Gdzie Straż Miejska czy Straż Leśna, gdzie policja? Policjantów, owszem, widuje się, jak sobie robią "przerwę", siedząc w radiowozie przy wjeździe do lasu, na końcu drogi dojazdowej do boiska przy Wielkokackiej 18...
Las na Witominie jest po części komunalny, a po części to tereny nadzorowane przez Nadleśnictwo Gdańsk, jak m.in. okolice parkingu przy ul. II MPS, gdzie obecnie jest dzikie wysypisko.
- Ta okolica zostanie posprzątana - zapewnia Janusz Karczewski z Nadleśnictwa Gdańsk.
Podobne zapewnienia padają również ze strony urzędników.- Utrzymanie tego lasu należy do naszych stałych zadań - mówi Maciej Karmoliński, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. - Sprzątany jest regularnie, ale zwrócę uwagę, żeby w najbliższych dniach śmieci z tego terenu zostały uprzątnięte.
Sprawą zainteresowali się również mundurowi. Zapewniają, że las będzie patrolowany częściej, a osoby, które zostaną przyłapane m.in. na zaśmiecaniu, dostaną mandat. Policjanci tłumaczą również, że czas spędzony w okolicach boiska to nie przerwa w patrolowaniu, a element służby.
- Będziemy sprawdzać skraj lasu, aby zapobiegać przypadkom śmiecenia i dyscyplinować osoby spożywające w lesie alkohol lub dopuszczające się innych wykroczeń - zapowiada komisarz Michał Rusak, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Gdyni. - Pragnę też wyjaśnić, że patrol prewencji, po sygnałach od mieszkańców i radnych dzielnicy Leśniczówka, ma za zadanie nadzorować rejon boiska przy ulicy Wielkokackiej, ponieważ dochodziło tam do przypadków gromadzenia się młodych osób, zakłócania spokoju, spożywania alkoholu i niszczenia mienia. Dlatego widać tam policjantów. Mogę zagwarantować, że w tym czasie wykonują czynności służbowe, a przerwę spędzają w komisariacie Witomino.
Jeśli spoglądając przez okno, widzisz porozrzucane worki ze śmieciami, butelki i wszystko to, co już dawno powinno się znaleźć na wysypisku, wyślij e-mail na adres: [email protected], Opisz zaśmiecony teren i ewentualnie - załącz zdjęcie. Postępy akcji można śledzić również na stronie internetowej gdynia.naszemiasto.pl.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?