Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Raport w sprawie Zirajewskiego - były błędy w nadzorze

RED
Do śmierci Artura Zirajewskiego w szpitalu w areszcie śledczym w Gdańsku nie doszło w wyniku przestępstwa - tak wynika z raportu specjalnego zespołu, badającego okoliczności śmierci jednego z głównych podejrzanych w sprawie zabójstwa byłego komendanta głównego policji Marka Papały.

Według śledczych, najbardziej prawdopodobna jest wersja, według której Artur Zirajewski specjalnie zażył nadmierną dawkę leków uspokajających i nasennych, by zostać przewiezionym z aresztu do szpitala.

Prokurator Adam Borzyszkowski z gdańskiej prokuratury okręgowej uważa, że więzień prawdopodobnie chciał w ten sposób ułatwić sobie ucieczkę. Leki, które zażył, znoszą działanie leków przeciwzakrzepowych. Artur Zirajewski zmarł na zator tętnicy płucnej.

Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski poinformował, że w związku ze śmiercią Zirajewskiego resort zdecydował o wprowadzeniu instytucji "więźnia objętego szczególną kontrolą". Minister Kwiatkowski zlecił służbom więziennym sporządzenie listy więźniów, objętych specjalnym nadzorem.

Wciąż pracuje zespół prokuratorów powołany do zbadania okoliczności śmierci Zirajewskiego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto