Śmieci na ulicach Pruszcza
Topniejący śnieg jest bezlitosny, odkrywa to, co przez kilka ostatnich tygodni było skrzętnie zakryte. Spacer po mieście może zadziwić. To, co kiedyś wydawało się górą śniegu, okazuje się resztkami drzewa, które wycięto, pocięto i zostawiono na pastwę losu, albo stertą śmieci.
Najwięcej jednak na ulicach Pruszcza, na trawnikach, przy chodnikach, pod ławeczkami można zobaczyć pustych butelek po alkoholu. Prawdziwe zatrzęsienie. Do tego dochodzą inne resztki po opakowaniach jedzenia i psie kupy. Jest tego całkiem sporo. Tuż przy głównych ścieżkach można też zobaczyć martwe ptaki, niektóre już w sporym rozkładzie. Tak się nie da wiosny przywitać. Czas więc chyba posprzątać miasto, wrzucać śmieci do odpowiednich pojemników, a większe odpady wywozić do Gminnego Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów (GPSZOK) znajdującego się przy ul. Kupieckiej w Pruszczu Gdańskim.
Atak migranta na granicy. Ranny polski żołnierz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?