Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest w sprawie konkursu na projekt Muzeum II Wojny Światowej

Jarosław Zalesiński
Unieważnienia konkursu na siedzibę Muzeum II Wojny Światowej zażądała krakowska pracownia architektoniczna K3, jeden z uczestników konkursu. Ta sama pracownia złożyła również wniosek w prokuraturze Gdańsk Śródmieście. - We wniosku do prokuratury napisaliśmy, że zachodzi podejrzenie przestępstwa polegającego na ujawnieniu prac konkursowych i manipulacji wynikami konkursu - mówi Piotr Chuchacz, jeden z wnioskodawców.

Architekci postanowili zainteresować prokuraturę sprawą zaginięcia czterech kopert, które pozwalały na identyfikację autorów nadesłanych projektów. Na kilka dni przed ogłoszeniem wyników konkursu muzeum rozesłało e-mail do wszystkich uczestniczących w rywalizacji firm z prośbą o ponowne nadesłanie kopert z identyfikacyjnymi numerami i danymi firm. W dniu ogłoszenia konkursu okazało się, że wśród czterech zespołów, które w ten sposób uzupełniły dokumentację, znajduje się zwycięska pracownia, studio Kwadrat w Gdyni. - To skandaliczna sytuacja, uzasadniająca nie tylko protesty uczestników konkursu, powinna się nią z urzędu zainteresować prokuratura - mówi Andrzej Bulanda, sekretarz koordynacyjny zespołu sędziów konkursowych Zarządu Głównego Stowarzyszenia Architektów Polskich. - Bo albo stało się tak celowo, albo przez nieudolność organizatorów.

W proteście pracownia K3 podnosi także inne sprawy regulaminowe. Konkurenci pracowni Kwadrat zwracają uwagę, że gdyńska firma jest autorem opracowania planu zabudowy sąsiadującego z muzeum kwartału "Motława Apartment". Ponieważ plan ten był jednym z załączników regulaminu konkursu, zdaniem krakowskich architektów twórcy nagrodzonej pracy brali w ten sposób udział w opracowaniu warunków konkursu. - Plan "Motława Apartment" był tylko informacyjnym załącznikiem - broni bezstronności werdyktu sądu konkursowego jeden z jego członków, nestor gdańskiej architektury prof. Wiesław Gruszkowski. - To nie dawało zwycięskiej firmie żadnych preferencji.

Inny zarzut K3 dotyczy uwzględnienia w zwycięskim projekcie kładki przez Kanał Raduni, co wykluczał regulamin. - Każdy może się odwoływać - odpowiada prof. Gruszkowski. - Ale na pewno nikt z powodu kładki nie wygrał w konkursie.

Kolejny punkt protestu dotyczy zawodowych związków pomiędzy jednym z sędziów konkursowych i jednym z architektów studia Kwadrat. Obaj bowiem są pracownikami Politechniki Gdańskiej. - Nie śledzę zażyłości między architektami w Trójmieście - komentuje Andrzej Bulanda. - Ale dziwnym zbiegiem okoliczności kolejne konkursy u was wygrywane są prawem serii przez trójmiejskie firmy. Nie znam drugiego takiego miasta w Polsce.

Muzeum II Wojny Światowej ma pięć dni na ustosunkowanie się do protestu. Jeśli zostanie oddalony, firma K3 może jeszcze odwoływać się do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Osobnym torem będzie biegło ewentualne postępowanie prokuratury w zagadkowej sprawie zaginionych kopert. Zgodnie z regulaminem konkursu prace, często wielokilogramowe pakunki, były wysyłane pod adresem siedziby Muzeum II Wojny, ale rozpakowywano je na dziedzińcach Politechniki Gdańskiej. Gdzie zostały zagubione koperty? Dlaczego muzeum zwróciło się do uczestników konkursu dopiero na kilka dni przed jego rozstrzygnięciem, kiedy mogła być już znana grupa projektów branych pod uwagę jako kandydaci do wyróżnień? - Wypracowane rozwiązanie musiało zapewniać zachowanie zasady uczciwej konkurencji oraz równe traktowanie wszystkich uczestników konkursu, a także utrzymanie zasady anonimowości - odpowiada jedynie Anna Kądziela-Grubman, kierownik Działu Informacji i Promocji Muzeum II Wojny.

Muzeum niedawno poniosło porażkę w Sądzie Rejonowym w Warszawie, który oddalił pozew muzeum przeciwko Zarządowi Głównemu SARP. W pozwie muzeum domagało się odwołania upublicznionych przez SARP zarzutów, dotyczących regulaminu konkursu na siedzibę placówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto