- 29 marca tego roku strażnicy na gorącym uczynku ujęli mężczyznę, który wylewał nieczystości z kanalizy na polankę w okolicach ul. Chwaszczyńskiej na gdyńskiej Dąbrowie - potwierdza Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni. - Otrzymał mandat w wysokości 500 zł.
Tłumaczył się, że jego firma poleciła mu składować nieczystości w tym miejscu. Co więcej, że ta firma ma umowę z właścicielem nieruchomości - opowiada rzecznik.
Te tłumaczenia okazały się jednak kłamstwem, bo żadnej umowy nie było.
- Właściciel tej nieruchomości sam nam zgłaszał, że jego działka jest zanieczyszczana - wskazuje Wołk-Karaczewska.
Co Port-Service robi w Gdyni? Czytaj więcej na dziennikbaltycki.pl
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?