Senegal przystępował do meczu mając na koncie komplet punktów, pięć strzelonych goli i ani jednego straconego. Biało-Czerwoni zaczęli mistrzostwa świata U 20 od porażki z Kolumbią 0:2, ale potem podreperowali sobie humory wygrywając z Tahiti 5:0. Aby być pewnym awansu do fazy pucharowej musieli pokonać zespół z Afryki, choć remis też nie był wynikiem złym.
Polacy rozpoczęli mecz odważnie. Przy głośnym „hej Polska gol” już w pierwszej minucie wywalczyli rzut rożny, ale nic z tego nie wyszło. W 11 minucie Adrian Benedyczak mógł znaleźć się w dobrej sytuacji, ale źle przyjął piłkę. Przebudził się Senegal i wywalczył rzut rożny, ale Radosław Majecki bez większego trudu złapał piłkę po strzale głową Cavina Diagne.
Za to w 22 minucie udanym wyjściem popisał się bramkarz Senegalu Dliay Ndiaye i uprzedził nadbiegającego Adriana Benedyczaka. Nie ustawali za to w swoim szalonym dopingu kibice. „Polska, Biało-Czerwoni, Polska, Biało-Czerwoni” niosło się daleko poza stadion. Nasi mieli piłkę, ale ich zagrania były nazbyt czytelne dla Senegalczyków.
W 30 minucie Amadou Dia Ndiaye huknął zza linii pola karnego, ale nieznacznie przestrzelił. W końcu nasi trafili w bramkę. Jakub Bednarczyk, naciskany przez dwóch obrońców Senegalu, nie trafił jednak czysto w piłkę i bramkarz DialyNdiaye efektownym rzutem na piłkę zażegnał niebezpieczeństwo. Kapitalna akcja prawą naszej drużyny w 38 minucie. Sebastian Szota kiwnął obrońcę i dośrodkował w pole karne. Bramkarz złapał jednak piłkę. Dwie minuty później zadrżały kibicowskie serca. Adrian Stanilewicz sfaulował z boku pola karnego jednego z rywali. A więc rzut wolny. Faly Ndaw trafił jednak w słupek. Chwilę później Senegal miał „setkę”. Najpierw strzał Ibrahima Drame zablokował Sebastian Walukiewicz. Dobitkę kapitalnie obronił nasz bramkarz! A więc bez bramek po pierwszych 45 minutach. W pierwszym kwadransie drugiej połowy niewiele na boisku działo się ciekawego, bo na trybunach trwał w najlepsze karnawał. Wreszcie w 68 minucie pokazał się piłkarz ŁKS Łódź Jan Sobociński, który zdecydował się na strzał z dystansu i o mało nie zaskoczył bramkarza Senegalu. W 81 minucie zakotłowało się pod bramką Senegalu po rzucie rożnym. W końcowych minutach nasi przycisnęli, wywalczyli dwa rzuty rożne, ale nic z tego nie wyszło. Mecz zakończył się więc remisem i awans do 1/8 mistrzostw świata U 20. Tam zmierzymy się z Włochami (w czerwca w Gdyni) lub zwycięzcą grupy C (3 czerwca w Lublinie).
W równolegle rozgrywanym w Lublinie meczu grupy A Kolumbia pokonała Tahiti 6:0 (4:0).
POLSKA - SENEGAL 0:0.
Polska: Radosław Majecki - Serafin Szota, Sebastian Walukiewicz, Jan Sobociński, Adrian Stanilewicz - Jakub Bednarczyk, Bartosz Slisz, Tomasz Makowski, Marcel Zylla (87, Adrian Łyszczarz), Michał Skóraś (65, Tymoteusz Puchacz) - Adrian Benedyczak (77, Dominik Steczyk). Trener:Jacek Magiera.
Senegal: Dialy Ndiaye - Souleymane Aw, Abdoulaye Niakhate N’Diaye, Souleymane Cisse, Formose Mendy - Cavin Diagne, Dion Lopy - Ousseynou Niang, Faly Ndaw, Ibrahima Drame - Amadou Dia Ndiaye (63, Youssouph Badji). Trener: Youssoupha Dabo.
Żółta kartka: Adrian Benedyczak - Polska.
Sędziował: Raphael Claus (Brazylia). Widzów: 15.829.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?