Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska łamała prawo - orzekł Trybunał w Strasburgu

Szymon Szadurski, Robert Kiewlicz
Gdyńska willa przy ul. Armii Wojska Polskiego, należąca do Marii Hutten-Czapskiej, jest obecnie opuszczona.   	Fot. Tomasz Bołt
Gdyńska willa przy ul. Armii Wojska Polskiego, należąca do Marii Hutten-Czapskiej, jest obecnie opuszczona. Fot. Tomasz Bołt
Prawie 200 tys. zł odszkodowania przyznał wczoraj Europejski Trybunał Praw Człowieka Marii Hutten-Czapskiej, mieszkającej we Francji właścicielce kamienicy w centrum Gdyni.

Prawie 200 tys. zł odszkodowania przyznał wczoraj Europejski Trybunał Praw Człowieka Marii Hutten-Czapskiej, mieszkającej we Francji właścicielce kamienicy w centrum Gdyni. Sędziowie uznali, że Polska nie ma prawa narzucać właścicielom budynków wysokości czynszów, jakie mogą pobierać.

Właścicielka kamienicy, podobnie jak tysiące innych posiadaczy prywatnych budynków, głównie zagrabionych przez PRL i potem oddanych właścicielom, nie mogła swobodnie podnosić stawek wynajmu według zasad rynkowych.
Trybunał uznał, że Polska złamała konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i naruszyła prawo Hutten-Czapskiej do poszanowania własności. To już drugi, tym razem prawomocny wyrok w tej sprawie. Od poprzedniego, z lutego 2005 roku, także korzystnego dla Hutten-Czapskiej, rząd polski odwołał się argumentując, że Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności Polska ratyfikowała dopiero w październiku 1994 roku, tymczasem czynsze regulowane wprowadzone zostały w naszym kraju kilka miesięcy wcześniej. Sędziowie Trybunału nie uznali jednak tej argumentacji. Ich orzeczenie oznacza, że Polska będzie musiała zmienić prawo i liczyć musi się także z możliwością wypłaty gigantycznych odszkodowań właścicielom prywatnych kamienic.
- Wracam właśnie ze Strasburga, z ogłoszenia wyroku i jestem bardzo zadowolony z rozstrzygnięcia, które zapadło przez Trybunałem - mówi Bartłomiej Sochacki, mecenas reprezentujący Marię Hutten-Czapską. - W Strasburgu jednoznacznie uznano, że to niesprawiedliwe, iż strona rządowa próbuje przenieść koszty utrzymania mieszkań z ich lokatorów na właścicieli. Polsce zarzucono ponadto nieprawidłowe rozwiązania systemowe i zażądano ich zmian. To bardzo ważny, wręcz symboliczny wyrok, który umożliwia ubieganie się o odszkodowania wszystkim właścicielom domów, gdzie lokatorzy płacą regulowany czynsz.

Triumfuje nie tylko Hutten-Czapska i jej prawnicy, ale także Ogólnopolskie Stowarzyszenie Właścicieli Nieruchomości, które od kilku lat popierało jej argumenty i walczyło o uchylenie zapisów ustawy o ochronie praw lokatorów.
- Lokatorzy dewastowali nasze domy, płacili mało lub w ogóle, a my musieliśmy to tolerować - mówi Helena Perlicka, prezes stowarzyszenia. - W myśl prawa nie mogliśmy nikogo wyrzucić. Przez te wszystkie lata byliśmy po prostu dyskryminowani i okradani.
Szacuje się, że w Polsce, w prywatnych kamienicach, należących do około 100 tys. właścicieli, na zasadzie kwaterunku mieszka około 600 tys. rodzin. Jeśli wszyscy właściciele wystąpią o odszkodowania, ich łączna suma sięgnąć może dzesiątków miliardów złotych.
Konrad Ciesiołkiewicz, rzecznik rządu, nie potrafił wczoraj udzielić odpowiedzi na pytanie, czy w budżecie państwa zabezpieczone są tak potężne kwoty oraz czy ustawa o ochronie praw lokatorów będzie nowelizowana.
Pięknie położona, gdyńska kamienica przy ul. Armii Wojska Polskiego, w której wysokość czynszów kwestionowała Maria Hutten-Czapska i toczyła w tej sprawie spór z państwem polskim, jest obecnie rozkradziona, zdewastowana i opuszczona. Kobieta już wcześniej twierdziła, że nie jest jej w stanie remontować i utrzymywać za niskie czynsze, które płacą lokatorzy.
- Ostatnia rodzina wyprowadziła się stąd w lutym tego roku - mówi lokatorka z sąsiedniego budynku. - Od tego czasu grasują tu rabusie, poszukiwacze złomu. Włamują się i rozkradają, co się da. Już trzy razy wzywałam policję. Wielka szkoda, że kamienica została zdewastowana, bo to przecież taki piękny gmach.
Zdaniem Trybunału
Polsce w sporze z właścicielami kamienic, a potem z Trybunałem w Strasburgu nie pomogła nowa ustawa o czynszach, która obowiązuje od 1 stycznia 2005. Wprowadzała przepisy, które pozwalały właścicielom kamienic podnieść czynsz maksymalnie o 10 proc. w skali roku. Gdy w lutym sprawą ustawy zajął się Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu, sędziowie uznali, że Polska naruszyła konwencję o ochronie własności, wprowadzając ograniczenie czynszów w kamienicach prywatnych. Przepisy o ochronie praw lokatorów, które określiły górny poziom podwyżek, zostały uchylone.
- Nie oznacza to jeszcze, że czynsze w kamienicach prywatnych będą teraz kształtowane przez właścicieli dowolnie, bo wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale problem jest bardzo poważny - mówią przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto