Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po awarii wodociągowej w Gdyni. Czy trzeba wymieniać rury?

Lechosław Dzierżak
Lechosław Dzierżak
Rura była eksploatowana przez prawie 90 lat i pękła zalewając węzeł komunikacyjny i rozmywając nasypy kolejowe w Gdyni.Po awarii wodociągowej w Gdyni rodzą się pytania: czy mamy w Gdyni przestarzałą kanalizację?

Przy ul. Podjazd w Gdyni doszło do pęknięcia rury wodociągowej. Tunel został zalany, a tory kolejowe rozmyte. Na kilka godzin sparaliżowany został ruch w całym Trójmieście, wszystkie pociągi (dalekobieżne i SKM) musiały jeździć po tylko jednym torze. Rura, która pękła pochodziła z 1929 roku. Czy mamy w Gdyni przestarzałą kanalizację?

- Rury żeliwne z tego okresu cechuje bardzo dobra jakość i trwałość. Do dnia 27. Listopada, nie notowaliśmy awarii na tej magistrali - tłumaczy Anna Szpajer z biura zarządu PEWiK Gdynia. - Trwa zbieranie informacji o możliwych przyczynach awarii. Z uwagi na pilną potrzebę przywrócenia ruchu pociągów nie planuje się naprawy wodociągu w wykopie otwartym, co umożliwia niezwłoczne odtworzenie nasypu kolejowego. Decyzja o rodzaju metody bezwykopowego wykonania prac remontowych w terminie późniejszym nie została jeszcze podjęta - mówi.

W poniedziałek 27.11.2017 r. rano pękła rura wodociągowa pod ulicą Podjazd w centrum Gdyni. Podmyte są tory i nasyp kolejowy.

Wychodzi na to, że te najstarsze rury w Gdyni należą również do tych najlepiej wykonanych i najtrwalszych, a ich wymiana na te kładzione w obecnym standardzie produkcji wyłącznie pogorszyłaby ich jakość. Przy okazji warto też przypomnieć, że spora część rur w Gdyni posiada sporą ilość azbestu. Czy one nie powinny zostać wymienione w pierwszej kolejności?

- Jakość wody w sieci wodociągowej należącej do PEWiK Gdynia jest systematycznie badana przez służby laboratoryjne Spółki i stale nadzorowana przez Państwową Powiatowa Inspekcję Sanitarną w Gdyni. Dostarczana klientom woda spełnia najwyższe wymagania sanitarne określone w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 13 listopada 2015 r. w sprawie wymagań dotyczących jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi [Dz. U. z 2015 r., poz. 1989]. Przeprowadzane badania potwierdzają, że woda dostarczana klientom jest bezpieczna dla zdrowia i charakteryzuje się właściwym składem fizyko-chemicznym. Jest wolna od mikroorganizmów chorobotwórczych i pasożytów oraz substancji chemicznych w stężeniach świadczących o niepożądanym zanieczyszczeniu a pochodzenie wody oraz zawartość cennych składników mineralnych nadaje jej dobrych właściwości organoleptycznych - tłumaczy Anna Szpajer.

Powyższy przepis jednak nie normuje dopuszczalnego poziomu zawartości włókien azbestu w wodzie pitnej. Jest to konsekwencja stanowiska WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), które stwierdziła, że nie ma konieczności ustalenia dopuszczalnej wartości włókien azbestu w wodzie do picia wynikającej z przesłanek zdrowotnych, gdyż nie ma dowodów świadczących o tym, że spożyty azbest jest szkodliwy dla zdrowia. Z tych względów eksperci WHO nie widzą konieczności natychmiastowej eliminacji już istniejących instalacji azbestowo-cementowych.

- Mogą być one eksploatowane do czasu ich technicznego zużycia, tym bardziej, że w miarę eksploatacji sieci, przewody wodociągowe pokrywają się od wewnątrz osadami, które stanowią dodatkową warstwę ochronną przed kontaktem z wodą. Państwowy Zakład Higieny potwierdza jedynie, że pył azbestowy wdychany do płuc stanowi zagrożenie dla zdrowia. Badania epidemiologiczne wykazały, że takie zagrożenie występowało u osób zatrudnionych, przede wszystkim, w przemyśle wydobywczym i przetwórczym azbestu. Narażenie ludności korzystającej z wody przewodzonej rurami azbestowo-cementowymi jest praktycznie żadne, co wykazały badania epidemiologiczne prowadzone w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Takie stanowisko, oprócz WHO, zajmują także inne organizacje stojące na straży jakości wody pitnej, np. Federalny Urząd Zdrowia w Niemczech - mówi Anna Szpajer, PEWiK Gdynia. - Rury azbestocementowe zostały wycofane ze stosowania przy budowie nowych sieci wodociągowych ze względu na ich niewielką odporność mechaniczną, która między innymi może utrudniać realizację robót ziemnych w pobliżu czynnych rurociągów wykonanych z tego materiału. Zatem powodem dla wykonywania remontu kapitalnego tego rodzaju sieci wodociągowej rozdzielczej może być lawinowy wzrost uszkodzeń mechanicznych lub przewidywany wzrost oddziaływania wzmożonego ruchu drogowego bezpośrednio na wodociąg np. związany z modernizacją układów komunikacyjnych. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 13 grudnia 2010 r. w sprawie wymagań w zakresie wykorzystywania wyrobów zawierających azbest … (Dz. U. nr 8 z 2011 r., poz. 31 ), wyroby zawierające azbest mogą być wykorzystywane w sposób niestwarzający zagrożenia dla środowiska i zdrowia ludzi w terminie do dnia 31 grudnia 2032 roku - mówi Anna Szpajer.

Zgodnie z przepisami więc rury te mogą być eksploatowane przez najbliższe 15 lat. W tym czasie muszą one jednak być wszystkie wymienione. Jednak nie dotyczy to wszystkich rur z azbestem.

- Istniejące przewody można eksploatować do czasu ich technicznego zużycia i wtedy dopiero zastąpić je przewodami z innych materiałów. Podkreślić należy, że rury azbestocementowe były produkowane z użyciem materiału azbestowego o gęstości powyżej 1000 kg/m3 i w formie związanej, włóknistej nie stanowiącej niebezpieczeństwa dla zdrowia ludzi. Powyższe przepisy stanowią również, że rury azbestowo-cementowe i elementy wyłączonych z użytkowania takich sieci wodociągowych, pozostawia się w ziemi bez ograniczeń czasowych - dodaje Anna Szpajer.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto