Nasza Loteria

Pływacy ekstremalni z Gdyni niczym uciekinierzy z Alcatraz! Pokonali słynną trasę z wyspy, zmierzyli się z prądami morskimi i rekinami

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Wideo
od 16 lat
Aleksandra Kabelis i Piotr Biankowski, gdyńscy pływacy ekstremalni i organizatorzy zawodów Gdynia Winter Swimming Cup, dokonali właśnie kolejnego wyczynu! Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych z powodzeniem zmierzyli się z trasą, przypisywaną zbiegom podczas słynnej i owianej legendą ucieczki z więzienia Alcatraz w 1962 roku!

Aleksandra Kabelis i Piotr Biankowski z kolejnym wyczynem za oceanem!

Warto przypomnieć, że przed tygodniem gdyńscy pływacy ekstremalni rozprawili się w Stanach Zjednoczonych z innym, ambitnym wyzwaniem, pokonując 34-kilometrowy Kanał Catalina.

Jak się jednak wczoraj okazało, nie był to koniec ich spektakularnych wyczynów przy okazji eskapady za ocean. Aleksandra Kabelis i Piotr Biankowski postanowili "na deser" zmierzyć się wpław z legendarną trasą, przypisywaną trzem zbiegom podczas najsłynniejszej w historii ucieczki z więzienia Alcatraz, do której doszło 11 czerwca 1962 roku.

Nieczynny już dziś zakład karny o zaostrzonym rygorze funkcjonował przez lata na skalistej wyspie nieopodal San Francisco. Umieszczano w nim najniebezpieczniejszych przestępców w Stanach Zjednoczonych. Alcatraz miało przez lata renomę więzienia, z którego nie da się uciec. Mimo to podejmowane były aż kilkunastokrotnie podobne próby.

Większość zbiegów zastrzelono, złapano, bądź też utopili się, zanim zdołali dopłynąć z Alcatraz Island do oddalonego o cztery kilometry San Francisco. Jednak do dziś legendą owiana jest ucieczka z 11 czerwca 1962 roku, którą pieczołowicie przygotowali Frank Morris oraz bracia John i Clarence Anglinowie.

Zbiegom udało się przechytrzyć strażników i wydostać się za mury więzienia. Mieli też sporo czasu, aby dopłynąć z wyspy na stały ląd. Strażnicy byli przekonani, że tak, jak w innych przypadkach, znajdą ciała całej trójki.

Zakładano, że utopili się w morzu. Ciał uciekinierów jednak nigdy nie odkryto. Ślad po nich zaginął i do dziś trwają domysły, czy ucieczka rzeczywiście mogła się udać, czy też zostali na stałe pogrzebani w morzu lub zjedzeni przez rekiny, od których roi się wokół wyspy.

Na podstawie tej historii nakręcono w 1979 roku słynny film "Ucieczka z Alcatraz", oparty na książce J. Campbella Bruce'a, z Clintem Eastwoodem w roli Franka Morrisa.

Trwa głosowanie...

Jak uważasz, słynna ucieczka z więzienia Alcatraz w 1962 roku zakończyła się powodzeniem?

To jednak, że dopłynięcie z Alcatraz Island do San Francisco szczególnie dla zdrowej, wytrenowanej osoby jest możliwe, wiadomo od kilkudziesięciu lat. Co roku w to słynne miejsce przyjeżdżają tysiące pływaków z całego świata, aby na własnej skórze doświadczyć, z czym musieli zmierzyć się prawdziwi uciekinierzy. Postanowili to wczoraj zweryfikować także Aleksandra Kabelis i Piotr Biankowski.

Gdyńscy pływacy ekstremalni "uciekli" z Alcatraz! Jak do tego doszło?

Do wody na wyspie weszli o godz. 7 rano. Zameldowanie się w Aquatic Park w San Francisco zajęło im zaledwie 42 minuty.

Nie oznacza to jednak, że było łatwo. Aleksandra Kabelis podkreśla, że osiągnięcie takiego czasu umożliwiło im doświadczenie i umiejętność radzenia sobie z falami. Dla mniej wytrawnego pływaka powtórzenie drogi przypisywanej uciekinierom mogłoby natomiast okazać się ekstremalnie trudne, szczególnie zważywszy na fakt, że warunki pogodowe wokół wyspy nie rozpieszczają.

- Wszystko było ukryte w smogu, z minimalną widocznością - mówi Aleksandra Kabelis. - Woda była mulista i bardzo wzburzona. Prądy morskie zmieniały się kilka razy. Popularny w San Francisco most Golden Bridge był całkowicie ukryty w oparach. Nadpływające statki kontenerowe używały sygnałów dźwiękowych, aby zasygnalizować swoją obecność.

Przypomnijmy, że gdyńscy pływacy ekstremalni nadal prowadzą charytatywną zbiórkę na rzecz Fundacji Ronalda McDonalda w Polsce. Wesprzeć można ją za pośrednictwem portalu zrzutka.pl, a dochód z niej przeznaczony zostanie na badania USG dzieci na Pomorzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto