Zdaniem Kozaka i Jaworskiego minister Grad w ostatnich miesiącach z premedytacją oszukiwał opinię publiczną i stoczniowców, gwarantując, że zakłady w Gdyni i Szczecinie przejmie inwestor z Kataru, a produkcja stoczniowa na pewno będzie kontynuowana. Wypowiedzi polityka PO posłowie PiS określili mianem "bajeczek".
- Zapowiadałem jeszcze przed wyborami do Europarlamentu, że nagłe pojawienie się tajemniczego inwestora może być elementem gry wyborczej - mówi Zbigniew Kozak. - Okazało się niestety, że miałem rację. Wybory się skończyły, a my nadal nie wiemy, co dalej z polskim przemysłem stoczniowym. Minister Grad, który był wcześniej pewien katarskiego inwestora, teraz przyznaje z mównicy sejmowej, iż wznowienie produkcji w stoczni w Gdyni i Szczecinie jest mało prawdopodobne.
Według Andrzeja Jaworskiego działania PO doprowadzą w najbliższych tygodniach do masowych zwolnień kilkudziesięciu tysięcy pracowników firm kooperujących ze stoczniami.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?