Podopieczne Thomasa Orneborga po pierwszej połowie przegrywały różnicą pięciu bramek. Po przerwie gospodynie zabrały się za odrabianie strat, a w 36. minucie już prowadziły - 20:19. W drugiej części spotkania wynik co chwilę zmieniał się na korzyść którejś ze stron. Od 50. minuty zespół SPR-u uciekł na trzy trafienia i to był kluczowy moment meczu. Gdynianki miało mnóstwo czasu na dogonienie rywalek, ale w końcówce chybiły kilka rzutów, co przesądziło o wygranej drużyny z Lublina.
Vistal Łączpol Gdynia - SPR Lublin 28:29 (13:18)
Vistal Łączpol: Mikszto, Gapska - Sulżycka, Głowińska, Białek, Siódmiak 2, Kobzar, Szwed 7, Mateescu 8, Duran 1, Koniuszaniec 3, Kulwińska 7, Jędrzejczyk.
SPR: Gawlik, Baranowska - Danielczuk 3, Małek, Kocela 3, Wilczek 2, Rola, Majerek 3, Stasiak 7, Repelewska 5, Nestsiaruk 1, Wojtas 5.
Tak było w sobotę:
Vistal Łączpol Gdynia - SPR Lublin 35:31 [ZDJĘCIA]
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?