Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza Jadłodzielnia w Trójmieście powstała na Uniwersytecie Gdańskim. Zostaw niepotrzebną żywność w lodówce [zdjęcia]

(KGK)
Na Wydziale Społecznym Uniwersytetu Gdańskiego stanęła lodówka, w której można zostawić jedzenie i oczywiście je wziąć. Jadłodzielnia to pierwsza tego typu inicjatywa na Pomorzu. Organizatorzy chcą ograniczyć marnotrawienie żywności.

Jak to działa? Ktoś, kto ma za dużo jedzenia – zostawia je. Ktoś, kto potrzebuje – częstuje się.
Dlaczego pierwsza wspólna lodówka pojawiła się właśnie na Uniwersytecie Gdańskim? - Okazuje się, że to uczniowie i studenci marnują najwięcej żywności. Według badań robi tak 29 proc. studentów – mówi w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” Natalia Nitek, która koordynuje ten projekt w Trójmieście.

- Chcemy edukować, zaszczepić w młodych ludziach ideę dbania o żywność i dzielenia się nią z innymi, przy jednoczesnym częstowaniu się bez skrępowania. Naszym celem jest również przełamanie tabu, że dzielimy się jedzeniem tylko z osobami biednymi, potrzebującymi – dodaje Natalia Nitek.

Ze względu na kwestie bezpieczeństwa, z pierwszej Jadłodzielni będą mogli korzystać wyłącznie studenci i pracownicy Uniwersytetu Gdańskiego. Kolejne mają być już dostępne dla wszystkich.


Czytaj też: Tony jedzenia wyrzucamy do śmieci. Coraz więcej też zamiast do kosza, trafia do potrzebujących

Środki na zakup lodówki (549 zł) i druk ulotek oraz plakatów reklamowych (572 zł) - w sumie ok. 1000 zł, zebrano za pośrednictwem portalu zrzutka.pl.

Dodajmy, że o czystość lodówki zadbają wolontariusze ze Stowarzyszenia Młodzi dla Polski. To oni będą sprawdzać jej zawartość.

Mottem organizatorów tej inicjatywy, która działa również w innych polskich miastach, są słowa papieża Franciszka: „Wyrzucane jedzenie jest jakby skradzionym ze stołu ubogich, głodnych”.

Z badań Kantar MillwardBrown na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że niemal 35 proc. Polaków przyznaje się, że zdarza im się wyrzucać żywność.

Wśród najczęściej wyrzucanych produktów wskazują kolejno: pieczywo (51 proc.), wędliny (49 proc.), warzywa (33 proc.), owoce (32 proc.), a także jogurty (16 proc.). Najczęstsze przyczyny wyrzucania żywności to: przegapienie terminu przydatności do spożycia (34 proc.) czy zbyt duże zakupy (15 proc.).

- Liczba osób, które przyznają się do marnowania jedzenia, od lat utrzymuje się na pewnym stałym poziomie – mówi Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności.

Temat marnowania żywności jest szczególnie ważny przed Wielkanocą. Wielkanocna Zbiórka Żywności, organizowana przez Federację Polskich Banków Żywności, odbyła się w połowie marca w ponad 300 miastach, w ponad 2000 sklepów i przy wsparciu około 30 tys. wolontariuszy. W tym roku do lokalnych organizacji pomocowych trafi dzięki temu 358 ton artykułów spożywczych.

Dodajmy, że Jadłodzielnia na UG jest pierwszą, ale nie ostatnią w Trójmieście.
- Traktujemy to jako wstęp, pilotaż, a gdy pomysł się sprawdzi, uruchomimy kolejne takie inicjatywy – zaznacza Natalia Nitek.

Uniwersytet Gdański, Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego (poziom -1) przy ul. Bażyńskiego 4.

Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]

Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji

Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania

Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu

Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto