Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszust "na policjanta" zatrzymany w Gdańsku. Miał wyłudzić pieniądze od małżeństwa w Malborku. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań

Anna Szade
Anna Szade
Wideo
od 16 lat
Pomorscy policjanci zatrzymali 22-latka z Pucka, który ma być zamieszany w oszustwo, do którego doszło pod koniec sierpnia w Malborku. Chodzi o wyłudzenie od 73-letniej kobiety 85 tys. zł metodą „na policjanta”. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu, ale to nie koniec sprawy. Niewykluczone, że mężczyzna ma związek z podobnymi wyłudzeniami, do których doszło na Pomorzu.

Oszust "na policjanta" zatrzymany. Wyłudził oszczędności małżeństwa z Malborka

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wspólnie z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Malborku pracowali nad sprawą wyłudzenia kilkudziesięciu tysięcy złotych od malborskiego małżeństwa. Doszło do niego 25 sierpnia.

Na telefon stacjonarny starszego małżeństwa zadzwoniła rzekoma „synowa” i zapytała, czy seniorzy mają w domu jakieś pieniądze, bo ich syn spowodował wypadek koło Sztumu. „Synowa” prosiła o zebranie środków potrzebnych na pokrycie kosztów odszkodowania dla pokrzywdzonych, kosztów sądowych i poręczenia majątkowego, dzięki któremu mężczyzna miał uniknąć aresztu. Rozmowę przejęła „policjantka”, która namówiła 76-letniego męża, żeby pojechał do komendy w Sztumie, gdzie syn miał być zatrzymany – informowała st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.

76-latek pojechał do Sztumu. Tam prawdziwi policjanci wyjaśnili mu, że nie prowadzą takiej sprawy, więc to oszuści próbują wyłudzić pieniądze. Mężczyzna chciał ostrzec żonę, ale nie mógł się dodzwonić do 73-latki.

W czasie nieobecności małżonka do kobiety ponownie zadzwonili oszuści i przekonali seniorkę, żeby przekazała pieniądze. Zgodnie ze wskazówkami przestępców spakowała 85 tys. złotych do reklamówki i przekazała je „sądowemu kurierowi” na parkingu jednego z marketów – relacjonowała st. asp. Sylwia Kowalewska.

Wspólna praca policjantów z Malborka i Gdańska przyniosła efekty.
- Policjanci zabezpieczali zapisy z kamer monitoringów, rozmawiali z osobami, które mogły mieć wiedzę na temat tego przestępstwa, bardzo dokładnie przeanalizowali zawiadomienie i zweryfikowali zawarte w nim informacje. Zebrane w tej sprawie dowody pomogły policjantom w ustaleniu tożsamości i miejsca pobytu osoby odpowiedzialnej za to oszustwo - przekazuje kom. Karina Kamińska, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku.

Do zatrzymania 22-letniego mieszkańca Pucka doszło w jednym z mieszkań w Gdańsku.

W mieszkaniu mężczyzny policjanci, oprócz pieniędzy, zabezpieczyli narkotyki, telefon komórkowy oraz inne przedmioty, które świadczyły o tym, że mężczyzna ma związek z tym oszustwem – podkreśla kom. Karina Kamińska.

"Sprawa ma charakter rozwojowy". Będą kolejne zatrzymania?

Dalsza praca policjantów pod nadzorem prokuratora pozwoliła ustalić, że zatrzymany przez nich mężczyzna, działający w charakterze tzw. odbieraka, może mieć związek z innymi oszustwami, do których doszło w ostatnim czasie na terenie kilku innych miast naszego województwa.

Podejrzany o oszustwo metodą na policjanta mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, w której ogłoszono mu zarzut oszustwa. 22-latkowi za to przestępstwo grozi 8 lat pozbawienia wolności. Sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonym przez policjantów materiałem dowodowym zdecydował o tymczasowym areszcie dla 22-latka na najbliższe trzy miesiące. Sprawa ma charakter rozwojowy, dlatego niewykluczone są kolejne zatrzymania – zapowiada kom. Karina Kamińska.

To już kolejne w ostatnim tygodniu zatrzymanie osoby, która wyłudziła od mieszkańców Pomorza pieniądze metodą „na policjanta”. Dzięki pracy policjantów odpowiedzialności karnej nie uniknie mężczyzna, który próbował wyłudzić 30 tys. zł. od mieszkańców Tczewa, ale dzięki ich czujności trafił w ręce policjantów na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Z kolei policjanci z Gdańska we współpracy z policjantami z Pucka zatrzymali mężczyznę, który metodą „na policjanta”, wspólnie z innymi osobami, oszukał 89-letnią seniorkę na kwotę 10 tys. zł.

Policja przypomina, że jej funkcjonariusze nigdy nie dzwonią ze szczegółami prowadzonych postępowań i nigdy nie żądają pieniędzy.

Zwracamy się z apelem do osób młodych. Rozmawiajmy z rodzicami, dziadkami o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Ostrzeżmy osoby starsze, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą zbieranych latami oszczędności – podkreśla st. asp. Sylwia Kowalewska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto