Wejherowskie kino Świt 20 kwietnia zostanie przekazane właścicielom tego obiektu, którzy prawdopodobnie nie będą prowadzić kina. Dagmara Blindow, dzierżawca i kierownik kina i Ignacy Wójcik, jego właściciel załatwili już wstępne formalności, zmierzające do sfinalizowania umowy.
- Nie wiemy jeszcze, co zrobimy z obiektem - mówił Ignacy Wójcik. - Chcieliśmy, aby dalej działało tu kino, jednak nie mamy wystarczającej sumy pieniędzy, aby odnowić budynek i kupić odpowiedni sprzęt. Standardowy fotel kinowy kosztuje około tysiąca zł, a w budynku kina Świt jest około 200 miejsc.
- Frekwencja nie była duża, ale jest w mieście grupa osób zainteresowanych naszym repertuarem - powiedziała Dagmara Blindow, dotychczasowa kierowniczka kina. - Wiele osób jeździ jednak do kin trójmiejskich.
Jeśli Świt przestanie istnieć, nie będzie żadnego kina w blisko 50-tysięcznym mieście i w całym, największym w województwie powiecie wejherowskim. Dagmara Blindow i Ignacy Wójcik zgodnie twierdzą, że likwidacja kina nie jest trudna, ale ponowne uruchomienie działalności byłoby już problemem. Zdaniem dotychczasowej kierowniczki, można bez trudu urządzić w budynku siłownię lub pub, jednak do tej pory była to jedyna sala widowiskowa w mieście.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?