Koń, który w Ośrodku Hipoterapii i Edukacji Ekologicznej w gdyńskich Kolibkach przygotowywany był do roli terapeuty, nie przeszedł niezbędnych testów. Zostanie więc odesłany do hodowcy. Gdyńscy urzędnicy zapowiadają jednak, że nie wstrzymują poszukiwań nowych zwierząt, dzięki którym liczba bezpłatnych zajęć terapeutycznych dla dzieci mogłaby zostać zwiększona.
ZOBACZ! GOSiR przejął ośrodek hipoterapii w Kolibkach.
Obecnie w gdyńskim ośrodku hipoterapii prowadzonych jest 300-350 bezpłatnych zajęć dla najmłodszych gdynian, w których kluczową rolę odgrywają właśnie konie. Zwierzęta, będące własnością Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - operatora ośrodka, są cztery. GOSiR wynajmuje jeszcze dwa od osób prywatnych.
- Chcemy kupić kolejnego konia lub dwa. Dzięki temu będziemy mogli rozszerzyć ofertę zajęć dla dzieci. Zapotrzebowanie na hipoterapię w Gdyni jest duże, a w tej chwili nie mamy możliwości wygospodarowania dodatkowych godzin zajęć - mówi Marek Łucyk, dyrektor GOSiR. - Nasi specjaliści dostosowywali konia do zajęć hipoterapii, ale ostatecznie zwierzę zostało zdyskwalifikowane. Koń terapeuta powinien być spokojny, ten miał zbyt trudny charakter.
GOSiR przejął ośrodek hipoterapii w 2012 r. po zerwaniu współpracy miasta z poprzednim zarządcą. Powodem były zarzuty o złe gospodarowanie środkami otrzymanymi od miasta i o nieodpowiednie traktowanie zwierząt.
CZYTAJ TAKŻE:GOSiR będzie organizował zajęcia z hipoterapii.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?