Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Open'er Festival 2017. W Gdyni walczą o zniżki na festiwal dla mieszkańców

Szymon Szadurski
Działacze Nowoczesnej, Kukiz '15 i Inicjatywy Trójmiasto walczą o zniżki dla mieszkańców Gdyni na Open'er Festival 2017.
Działacze Nowoczesnej, Kukiz '15 i Inicjatywy Trójmiasto walczą o zniżki dla mieszkańców Gdyni na Open'er Festival 2017. Piotr Hukało
Działacze Nowoczesnej, Kukiz '15 i Inicjatywy Trójmiasto powalczą o zniżki dla mieszkańców Gdyni, którzy zamierzają uczestniczyć w tegorocznym festiwalu Open'er na lotnisku na granicy z Kosakowem.

Apel w tej sprawie skierowali dziś przed południem do prezydenta miasta Wojciecha Szczurka oraz radnych. Zwracają oni uwagę, że organizacja tegorocznego festiwalu wsparta ma zostać potężną kwotą z budżetu Gdyni, sięgającą 4 mln zł.

- Te pieniądze nie są miasta, lecz mieszkańców – mówi Bartłomiej Austen z Nowoczesnej. - Każdy gdynianin, płacąc podatki, dokłada się do organizacji festiwalu. Tymczasem, chcąc uczestniczyć w tym muzycznym widowisku, kupujemy bilety w tej samej cenie, co goście z zagranicy. To nie jest w porządku. Dlaczego przykładowy pan Smith z Wielkiej Brytanii, który oprócz przyjazdu na festiwal nie ma z Gdynią nic wspólnego, miałby być uprzywilejowany względem mieszkańców naszego miasta?

Paweł Filar z Nowoczesnej ma nadzieję, że władze Gdyni przychylą się do skierowanego apelu i postarają się wynegocjować z organizatorem Open'era zniżkę dla gdynian w wysokości 20 proc. ceny biletów i karnetów.

- Trzeba brać przykład z innych samorządów – mówi Paweł Filar. - Daleko nie szukając, Sopot pobiera opłaty od turystów i obcokrajowców za wejście na molo, ale swoich mieszkańców wpuszcza tam za darmo.

Marcin Górny, wiceprezes okręgu gdyńsko-słupskiego Kukiz '15, dodaje, że jeśli władze Gdyni nie zareagują na dzisiejszy apel, gdyńskie organizacje rozpoczną zbieranie podpisów, aby skierować ten pomysł do procedowania jako projekt obywatelski.

Przypomnijmy tylko, że temat przyznania ewentualnych zniżek dla mieszkańców Gdyni na Open'era nie jest nowy. W pierwszej połowie ubiegłego roku o sprawie tej pisał tygodnik „Kurier Gdyński”. Maja Wagner, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. kultury, mówiła wtedy, że trzeba byłoby wykonać dokładne badania, ilu gdynian odwiedza Open'era i precyzyjnie oszacować koszty, żeby mogło dojść do rozmów o ewentualnych zniżkach. Nic takiego jednak się nie stało. Przedstawiciele organizatora festiwalu, agencji Alter Art, stali z kolei na stanowisku, że wprowadzenie systemu zniżek dla gdynian prowadziłoby prawdopodobnie do licznych nadużyć. Osoby mieszkające w innych miastach meldowałyby się u znajomych i rodziny w Gdyni, aby wyłudzić tańszy bilet.

Tegoroczny festiwal Open'er odbędzie się w dniach 28 czerwca – 1 lipca. Impreza zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Udział potwierdziły wielkie gwiazdy światowej muzyki, m.in. Radiohead, Foo Fighters oraz muzycy legendarnych kapel Rage Against The Machine, Public Enemy i Cypress Hill , występujący wspólnie pod nazwą Prophets of Rage. Bilety kosztują od 239 do 549 zł.

ZOBACZ TAKŻE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Open'er Festival 2017. W Gdyni walczą o zniżki na festiwal dla mieszkańców - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto