Czytaj więcej o pierwszych koncertach: Opener 2011 BLOG: Brodka a cappella
Jeszcze trzy słowa o występie Brodki. Po pierwsze, wokalistka celnie zauważyła, że w tak ponurym dniu kolorowe pelerynki przeciwdeszczowe doskonale bilansują całość. Pomimo tak krótkiego show, wszyscy bardzo pozytywnie wypowiadali się o tym koncercie. Zresztą Brodka od samego początku złapała dobry kontakt z publicznością. Posłuchajcie sami, co powiedziały mi dziewczyny ze Szczecina.
Polecam też wyjątkową piosenkę a cappella.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie też zespół Pulp. Okazało się nawet, że kojarzę kilka ich piosenek. Widownia w zasadzie jadła wokaliście z ręki. Genialne wprowadzenia do każdej z piosenek. Szczególnie przewrotna okazała się zapowiedź utworu ,,This is hardcore". - Skoro jesteście tu tylko po to, żeby nas słuchać, to jesteście hardcorami - mówił całkowicie przemoczony Jarvis Cocker (wokalista Pulp-a). Zobaczcie jak fani szaleją pod sceną w trakcie piosenki ,,Common people".
Mamy też dla Was foty: Open'er 2011: Koncert Pulp w deszczu
W zasadzie po tym występie większość osób zaczęła kierować się w stronę wyjścia. Wszyscy byli już naprawdę przemarznięci. Warto jednak było poczekać na ostatni zespół grający na scenie głównej. Foalsi pokazali się od najlepszej strony. Plus wskazówka na pozostałe dni - w tłumie pod sceną temperatura jest o wiele bardziej przyjemna. A oto tylko próbka tego, co działo się na scenie:
Brawo dla wytrwałych! Jutro ubieramy się na podwójną cebulkę i pokażemy pogodzie po raz drugi kto tu rządzi! W końcu wszyscy jesteśmy hardcorami ;)
A więcej newsów z Heinekena znajdziecie w naszym specjalnym serwisie: Open'er Festival 2011
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?