Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odpowiedzą za śmierć gdynianina

Agata Grzegorczyk
Do Sądu Okręgowego w Gdańsku wpłynął akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 43-letniego mężczyzny, do którego doszło w listopadzie ubiegłego roku w Chyloni. Gdynianin zginął pod oknami swojego bloku, kiedy - z nożem w ręku - próbował uciszyć trzech pijanych młodych mężczyzn. Zdaniem prokuratury, choć karetka pogotowia dotarła na miejsce, kiedy 43-latek jeszcze żył, to właśnie cios tym nożem okazał się dla niego śmiertelny. Mężczyzna, przypomnijmy, zmarł w drodze do szpitala.

- W przypadku Łukasza L., Damiana W. i Przemysława W. trudno mówić o obronie koniecznej. Jak wynika z naszych ustaleń, mimo iż to ofiara przyniosła nóż, to oskarżeni zaatakowali pierwsi. I po zadaniu ciosu nożem przez Łukasza L., jeszcze bili i kopali mężczyznę. Mimo że świadkowie - sąsiedzi i ojciec ofiary z okien prosili ich by przestali - mówi Marzanna Majstrowicz, prokurator rejonowy w Gdyni. - Ponieważ, jak stwierdził po sekcji zwłok lekarz sądowy, bezpośrednią przyczyną śmierci był cios nożem, 19-letni dziś Łukasz L. oskarżony jest o zabójstwo. Jego kompani, 21-letni Damian W. i Przemysław W. - o pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Łukaszowi L. grozi dożywocie, Damianowi W. i Przemysławowi W. po 10 lat więzienia.

Podczas dochodzenia Łukasz L. i Damian W., opisując zdarzenie, przyznali się do winy. Przemysław W. nie chciał w ogóle rozmawiać z policją ani prokuratorem.
Łukasz L. dotychczas nie był karany. Jego 21-letni koledzy natomiast odpowiadali już za zniszczenie mienia, a Przemysław W. także za kradzież dokumentów i znieważenie funkcjonariusza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto