Odcinkowy pomiar prędkości - gdzie działa? Apele o szybszą jazdę
Jak poinformował serwis tvn24bis.pl Łukasz Majchrzak z biura prasowego Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym - W najbliższym czasie powinny zacząć działać łącznie 22 urządzenia. Kiedy jednak ruszą?
Urządzenia pełnią na razie jednak wyłącznie rolę straszaków, bo wciąż nie udało się ich uruchomić.
Jak się okazuje, w przypadku 7 z nich trzeba będzie troszkę poczekać - jak się okazuje, brakuje tam przyłączy energetycznych. Dotyczy to m.in. urządzenia w Tarnowskich Górach.
W 17 kolejnych finalizuje się sprawy związane z zawarciem umów z dostawcami energii i montażem liczników. Tak więc, te powinny zacząć działać do końca marca lub na początku kwietnia.
Natomiast wszystkie urządzenia uruchomione zostaną zgodnie z zapowiedziami, do końca 2016 roku.
Mimo że odcinkowy pomiar prędkości nie działa, kierowcy w tym miejscu wyraźnie zwalniają, sugerując się informacjami na tablicach i kamerami...
Kuriozalna sytuacja na obwodnicy Tarnowskich Gór. "Wszystkiemu winien jest pomiar prędkości"
Odcinkowy pomiar prędkości w woj. śląskim
System obejmuje 29 odcinków na drogach krajowych w Polsce, w woj. śląskim wytypowano cztery lokalizacje: Wilcza - Nieborowice, 2 punkty w Gorzycach i Tarnowskie Góry.
Gdzie działać będzie odcinkowy pomiar prędkości? Sprawdź na mapie
Odcinkowy pomiar prędkości - jak działa?
Odcinkowy pomiar prędkości - jak działa?
Urządzenia staną na krótkim fragmencie drogi - od 1,5 km do 7 km. Nie będą to fotoradary ustawione w konkretnych miejscach na trasie, a specjalne bramki służące do pomiaru prędkości z jaką kierowca pokonuje dłuższy odcinek trasy. Urządzenia za pomocą kamer będą rejestrować tablice rejestracyjne pojazdów wjeżdżających i wyjeżdżających z kontrolowanego odcinka, a następnie wyliczą średnią prędkość auta na trasie. Jeżeli wartość ta przekracza obowiązujące ograniczenia, system przekazuje dane do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Tam inspektorzy ustalą właściciela pojazdu i wyślą mu pismo z prośbą o wskazanie kierowcy, który jechał za szybko.
Tak samo jak w przypadku fotoradarów, będzie mógł on wziąć mandat i punkty karne na siebie, odmówić przyjęcia mandatu i iść do sądu, wskazać innego kierowcę lub odmówić współpracy. Wówczas dostanie maksymalnie 500 zł mandatu bez punktów karnych lub jego sprawa trafi do sądu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?