O Kępę Redłowską zadbają mieszkańcy? Miejski ogrodnik rozda ulotki

Blisko 200 dębów oraz kilkadziesiąt tysięcy kwiatów zostanie tej wiosny zasadzonych w całej Gdyni. Miejski ogrodnik planuje również wysłanie do osób mieszkających w sąsiedztwie Kępy Redłowskiej specjalnych broszur z prośbą, aby zatroszczyli się o rezerwat.

Ulotki te, wraz z listem przewodnim, kolportowane będą wśród mieszkańców rejonu Kępy Redłowskiej w kwietniu.

- Zależy nam, aby dotarły do wszystkich osób i postaramy się, aby tak właśnie się stało - zapowiada Maura Zaworska - Błaszkiewicz, gdyński ogrodnik miejski. - Broszury zaopatrzone zostaną w list z apelem do mieszkańców, aby wspólnie zadbać o teren rezerwatu Kępa Redłowska. Chcielibyśmy w taki właśnie sposób zmobilizować ludzi między innymi do niewyprowadzania psów na terenie rezerwatu, niewyrzucania śmieci, czy też kompostu.

W przypadku Kępy Redłowskiej miasto miało też plany, w jaki sposób zagospodarować ten teren, aby stał się on bardziej przyjazny dla turystów. Niestety, mimo kilku przetargów, nie udało się wyłonić wykonawcy m.in. ścieżek rekreacyjnych i w tym roku prace nie zostaną wykonane.

Póki co, do końca kwietnia na ulicach Chwaszczyńskiej i Wielkopolskiej, czyli drodze wjazdowej do miasta od strony Kaszub, zasadzonych zostanie prawie 200 dębów. To kontynuacja akcji rozpoczętej przed rokiem, gdy zasadzono w tym rejonie podobną liczbę drzew.

- Lada dzień planujemy ogłoszenie przetargu na wykonanie kolejnych trzech terenów zieleni, tym razem w Śródmieściu - zapowiada Maura Zaworska - Błaszkiewicz,
Miasto upiększy w tym roku także około 45 tysięcy kwiatów.

- Zasadzone zostaną w tradycyjnych już miejscach, ale w zupełnie nowych układach przestrzennych. Kwiaty zresztą będą miały inną kolorystykę niż dotychczas, która mam nadzieję, przypadnie wszystkim mieszkańcom do gustu - zapowiada Maura Zaworska - Błaszkiewicz.

Czytaj także:
• Plan zagospodarowania dla rezerwatu Kępa Redłowska
• Park w Chwarznie wciąż zaniedbany