Ojciec Prowincjał wyraził swoje ubolewanie w związku ze sprawą i zaznaczył, iż kwestia tablicy nie była z nim konsultowana, a dowiedział się o niej dopiero z mediów. Jednak decyzji o dalszych losach tablicy nie podjął. Chce najpierw wysłuchać opinii i stanowiska arcybiskupa metropolity gdańskiego Sławoja Leszka Głódzia. Swoje stanowisko uzależnia, jak pisze w odpowiedzi do gdańskich posłów, całkowicie od tego jakie wyrazi gdański metropolita.
- Czekamy na decyzję arcybiskupa, ale zdajemy sobie sprawę, że to skomplikowana kwestia, bo tablica została przecież poświęcona. Dlatego spodziewam się, że to łatwa ani szybka decyzja - mówi Andrzej Jaworski, jeden z autorów protestu, jaki trafił do Prowincjała na początku ubiegłego miesiąca.
Przypomnijmy, iż sporna tablica pamieci ofiar Gustloffa, Steubena i Goyi została poświęcona miesiąc temu w kościele pw. MBNP w Gdyni. Dwaj trójmiejscy posłowie wysłali wówczas protest do Prowincjała.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?