W Gdyni do klas I-III uczęszcza w tej chwili 6 452 dzieci. Dyrektorzy poszczególnych placówek wskażą, ile dni w szkole spędzi każda z grup uczniów. Oni również zadecydują o harmonogramie prowadzenia zajęć, biorąc pod uwagę równomierne i naprzemienne rozdzielenie nauki na tryb zdalny i stacjonarny.
– Jesteśmy przekonani, że możemy liczyć na mądrość dyrektorów w zmianie organizacji pracy szkół, która nastąpi od poniedziałku. Nowe wytyczne dotyczą maksymalnie 50% wszystkich dzieci w placówce, reszta będzie się uczyć zdalnie. Dla nas najważniejsze jest, że to dyrektorzy będą podejmować decyzje, a my jako miasto będziemy ich w tym wspierać – informuje Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.
Dyrekcja zgodnie z rozporządzeniem musi zorganizować naukę, stosując następujące zasady:
- nie więcej niż 50% uczniów będzie miało zajęcia w budynku szkoły;
- co najmniej 50% uczniów przejdzie na nauczanie zdalne.
Starsi uczniowie będą uczyć się na dotychczasowych zasadach. Utrzymane zostają również zasady pracy placówek wychowania przedszkolnego.
W przypadku szkół policealnych prowadzących kształcenie zawodowe (dla których ministrem właściwym jest minister do spraw zdrowia), praktyki mogą być realizowane na miejscu – o ile nie występują tam żadne zdarzenia, które ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną mogą zagrozić zdrowiu uczniów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?