Prokuratura Rejonowa w Gdyni zakończyła postępowanie w głośnej sprawie śmiertelnego pobicia, do jakiego doszło 28 października niedaleko Skweru Kościuszki. Akt oskarżenia objął łącznie osiem osób, którym prokuratura zarzuca udział w bójce. Natomiast w przypadku pięciu osób mamy do czynienia z oskarżeniem o pobicie, w następstwie którego pokrzywdzony odniósł obrażenia ciała oraz poniósł śmierć. W pierwszym wypadku oskarżonym grożą 3 lata więzienia. Natomiast najwyższa kara za pobicie ze skutkiem śmiertelnym wynosi 10 lat.
Nocna bójka na Skwerze Kościuszki w Gdyni. Nie żyje 22-latek
- W ocenie prokuratury wszyscy oskarżeni zarzuconych im przestępstw dopuścili się publicznie i bez powodu, okazując w ten sposób rażące lekceważenie dla porządku prawnego (czyny o charakterze chuligański). Ma to wpływ na wymiar kary. Skazując sąd wymierza karę w wysokości nie niższej od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę - poinformowała Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Szokujący jest młody wiek oskarżonych - mężczyźni mają od 18 do 21 lat. Obecnie pięć osób jest przetrzymywanych w areszcie, a trzy osoby są na wolności, jednak zastosowano wobec nich inne środki zapobiegawcze.
- Wszyscy oskarżeni przyznali się do udziału w bójce. Dwóch z pięciu oskarżonych nie przyznało się do spowodowania obrażeń skutkujących śmiercią pokrzywdzonego. W toku postępowania przygotowawczego sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował oskarżonych - przekazała Grażyna Wawryniuk.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w nocy z 27 na 28 października 2017 roku przed gdyńskim klubem Harem, który znajduje się przy ul. Waszyngtona.
Poszkodowany 22-latek spędzał czas w gronie znajomych w lokalu. Po jego wyjściu, przed drzwiami wywiązała się kłótnia z innymi osobami, która błyskawicznie przeobraziła się w bijatykę, niestety jak się później okazało ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura poinformowała, że pokrzywdzony miał zachowywać się prowokująco i agresywnie. Na początku aż osiem osób, które obecnie usłyszało akt oskarżenia zadawało ciosy. Następnie pięciu z nich dalej kontynuowało katowanie - z informacji wynika, że leżący poszkodowany był bity i kopany. Niestety, przybyłym na miejsce ratownikom nie udało się uratować mężczyzny.
- W wyniku pobicia doznał licznych obrażeń ciała, które naruszały czynności narządów ciała oraz rozstrój zdrowia na czas powyżej 7 dni. Jak wynika z uzyskanej opinii sądowo lekarskiej, 22 latek zmarł w wyniku nagłego zatrzymana krążenia będącego wynikiem zachłyśnięcia się krwią spływającą z dróg oddechowych - poinformowała Grażyna Wawryniuk.
W zdarzeniu zostało poszkodowanych także dwóch znajomych, z którymi przebywał zmarły mężczyzna. Obaj po leczeniu wyszli ze szpitala.
POLECAMY W NASZEMIASTO.PL:
Pomorze jest najpiękniejsze! [niesamowite zdjęcia]
TOP 10 najtańszych dzielnic Gdańska [ceny]
TOP 5 najczystszych jezior na Pomorzu
Trójmiasto z lotu ptaka. Rozwiąż quiz!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?