Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokorny festiwal w Gdyni. Filmy o wyklętych i niezłomnych i niepokornych w Teatrze Miejskim

(Patsz)
mat. prasowe
Filmy o Niezłomnych i Wyklętych wreszcie doczekały się swojego festiwalu. W dniach 16 – 17 września 2011 roku odbędzie się w Gdyni już III edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Filmowego „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”. - Pomysł na taki projekt zrodził się kilka lat temu - mówi Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor Festiwalu.

- Brakowało nam pokazania w jednym miejscu filmów odnoszących się do tematyki najnowszej historii Polski. Brakowało również miejsca, gdzie razem z historykami możemy prowadzić dyskusje na temat opowiadania historii językiem filmowym. Chcę, aby Festiwal był przestrzenią nieskrępowanej i nieocenzurowanej wypowiedzi na temat historii. Jedynym kryterium jakie stosujemy przy przyjmowaniu filmów na konkurs to sprawność warsztatowa i umiejętność opowiadania językiem filmowym - dodaje Gołębiewski.

W tym roku do konkursu zakwalifikowano 20 filmów, które dotyczą losów żołnierzy wyklętych, opozycji lat 70 – tych i okresu „Solidarności”.

Przestrzeń Festiwalu nie zamyka się jedynie do sali kinowej, gdzie twórcy walczyć będą o nagrodę „Złotego Opornika”. W Teatrze Miejskim w Gdyni odbywać się będą wystawy, kiermasze książek, koncert, spektakle teatralne, jak również panele dyskusyjne. W tym roku filmowcy, publicyści, historycy czy też byli opozycjoniści, podyskutują na dwa tematy: „ Czy warto być bohaterem?” oraz „ Jak prawdę historyczną przekładać na język filmu?”.

Nowością tegorocznej edycji Festiwalu będzie szerszy wachlarz nagród. Po raz pierwszy nagrodę „Platynowy Opornik” za całokształt twórczości otrzyma Antoni Krauze. Nowym wyróżnieniem jest również „Nagroda im. Janusza Krupskiego”, przyznawana za odwagę i trud w poszukiwaniu tematu o niepokornych, niezłomnych i wyklętych.

Zamień w niedzielę auto na rower

To co będzie niewątpliwie oryginalne podczas Festiwalu w Gdyni to nowy konkurs dedykowany dla młodych twórców. Do Gdyni przyjedzie ok. 30 debiutantów sztuki filmowej, aby w konkursie „Młodzi dla historii” pokazać swoje produkcje, które stworzyli, inspirując się swoją lokalną historią. Są to filmy zrealizowane prostymi środkami technicznymi. Często przez lata skrywane i zapomniane historie, młodzi utrwalali w swoich aparatach fotograficznych z funkcją video, bądź inspirując się hasłem „Nakręć dziadka komórką”, kręcili filmy telefonami komórkowymi. Młodzi twórcy pretendować będą o nagrodę „Anioła Wolności”.

Pomysłodawca projektu, Arkadiusz Gołębiewski, nie ukrywa, że celem Festiwalu jest pokazanie szerszej publiczności trudnych, często nie opowiedzianych jeszcze historii Polaków, jak również pobudzenie lokalnych środowisk do refleksji nad swoją historią.

- „Czasem wydaje się ona bardzo lokalna i rzadko jej wymiar bohaterski jest tylko symboliczny, ale kiedyś wymagała odwagi i niezłomności. Dlatego nie można tych historii dzisiaj marginalizować i skazywać na zapomnienie”, podkreśla Gołębiewski.

Wzorem lat ubiegłych podczas Festiwalu, oprócz filmów, odbędą się koncerty. Grało już VooVoo, De Press. W tym roku zaśpiewa Lech Makowiecki, zaś Ernest Bryll z Teatrem ES przypomni postać Zbigniewa Herberta w swoim autorskim projekcie „Herbertorium”.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto