Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepokojące wyniki akcji badań wątroby u Polaków. Stłuszczenie wątroby może być częstsze niż zakładano – pokazuje raport z tzw. wątrobusów

Anna Rokicka-Żuk
Anna Rokicka-Żuk
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby można wykryć na podstawie badania USG lub elastograficznego, która działa podobnie do ultrasonografii, ale wykorzystuje drgania mechaniczne. 

fot. ArtPhoto_studio/freepik
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby można wykryć na podstawie badania USG lub elastograficznego, która działa podobnie do ultrasonografii, ale wykorzystuje drgania mechaniczne. fot. ArtPhoto_studio/freepik
Niealkoholowe stłuszczenie wątroby przez dekady nie daje o sobie znać, a nieleczone prowadzi do marskości wątroby i większej śmiertelności. Ma je coraz więcej osób, w tym nawet dzieci, bo głównym czynnikiem rozwoju NAFLD jest nadmierna masa ciała. W badaniu Polaków, które odbyło się w mobilnych wątrobusach w różnych miastach Polski, wyniki wskazujące na rozwój choroby miało znacznie więcej osób niż wskazywałyby szacunki. Zobacz, jaki jest stan wątroby Polaków i jak wykryć groźny problem.

Spis treści

Stłuszczenie wątroby nie tylko od alkoholu

Choroby wątroby to zmora współczesnych czasów. Jako narząd odtruwający organizm ma ona obecnie bardzo trudne zadanie. Dodatkowo złe nawyki i nadmiar kilogramów sprawiają, że często niedomaga. Do jej najczęstszych schorzeń przewlekłych należy niealkoholowe stłuszczenie wątroby (ang. NAFLD), które wiąże się z jej zmianami i zwłóknieniami, prowadząc do rozwoju marskości wątroby, a także zwiększając ryzyko rozwoju innych chorób.

Czytaj: Objawy stłuszczenia wątroby nie zawsze dają o sobie znać. Może na nie cierpieć nawet co 4. dorosły. Tymczasem NAFLD to zagrożenie dla serca

Jak wskazuje nazwa choroby, nie wynika ona z nadmiernego spożycia alkoholu. Dotyczy za to nawet połowy dorosłych osób z nadwagą i aż 80-90 proc. otyłych. Rozwija się nawet u otyłych dzieci i nastolatków – w Europie dotyczy aż co trzeciej takiej młodej osoby.

Jak pokazują dane europejskie, NAFLD dotyka powyżej 25 proc. ogólnej populacji i częściej występuje u mężczyzn (ok. 33 proc.) niż u kobiet (ok. 20 proc.). W ogólnopolskiej akcji badań w wątrobusach „Prowadź się zdrowo”, która miała miejsce w 16 miastach kraju w marcu 2023 roku, wyniki wyszły jednak znacznie bardziej niepokojące.

Nie tylko mężczyźni chorują na NAFLD

W badaniach wątroby, które wykonywano metodą Fibroscan w mobilnych gabinetach w ramach kampanii Sanofi, wzięło udział prawie 5,4 tys. osób. Wyniki sugerujące stłuszczenie otrzymało łącznie 36 proc. wszystkich badanych osób – to znacznie więcej, niż się spodziewano.

Wskazujące na stłuszczenie wątroby wyniki miało ponad 40 proc. badanych mężczyzn i przeszło 31 proc. kobiet, bo choć akcja była skierowana głównie do panów, panie często zapisywały się wraz ze swoimi drugimi połówkami.

– Różnice wynikają m.in. z tego, że mężczyźni mają statystycznie wyższe BMI, częściej spotyka się u nich otyłość brzuszną i więcej chorób współistniejących. A trzeba pamiętać, że jednymi z kluczowych czynników zwiększających ryzyko wystąpienia niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby są właśnie otyłość i cukrzyca typu 2. Przy tym mężczyźni rzadziej niż kobiety odwiedzają gabinety lekarskie – mówi lekarz hepatolog dr n. med. Jan Gietka.

W badaniach wątroby rzeczywiście nadwaga częściej dotyczyła mężczyzn – nadwagę lub otyłość miało przeszło 79 proc. panów i ponad 61 proc. pań (w sumie ok. 70 proc. wszystkich osób).

Metodą profilaktyki NAFLD jest powrót do prawidłowej masy ciała. Warto o nią zadbać, gdyż obok niedokrwiennej choroby serca schorzenia wątroby stanowią jedną z wiodących przyczyn utraconych lat życia zawodowego Europejczyków. W ciągu ostatnich 30 lat współczynnik zgonów z powodu przewlekłych chorób wątroby wzrósł aż o 25 proc. Samo NAFLD zaczyna być przy tym w czołówce przyczyn umieralności na choroby wątroby

Wątroba nie boli. Zbadaj ją zawczasu!

Niealkoholowa choroba stłuszczeniowa wątroby może nie dawać żadnych objawów, a na pewno nie boli. Jeśli występują dolegliwości, to są tak niespecyficzne, że często się je ignoruje lub uznaje za oznaki innych problemów. Zmęczenie, osłabienie i dyskomfort w prawym nadbrzuszu mogą bowiem wynikać z wielu różnych zaburzeń.

– Chociaż wątroba to bardzo ważny narząd wpływający na funkcjonowanie całego organizmu, to jest ona niezwykle dyskretna – wyjaśnia dr n. med. Jan Gietka. – Chora wątroba bardzo długo nie daje objawów. Najczęściej pojawiają się one dopiero wtedy, kiedy dochodzi do marskości. Przykładowo w typowym przebiegu stłuszczeniowej choroby wątroby te objawy pojawiają się po 30, a niekiedy nawet 40 latach trwania choroby. W tym kontekście niezwykle istotną rolę odgrywają badania profilaktyczne, pozwalające ocenić stan narządu i postawić diagnozę we wstępnym stadium choroby, kiedy jeszcze można zatrzymać jej negatywne skutki, a nawet je odwrócić.

Wykrycie NAFLD jest możliwe na podstawie wskazań z badania obrazowego wątroby, takich jak ultrasonografia albo elastometria, gdzie wykorzystuje się odpowiednio: fale dźwiękowe i drgania mechaniczne. Podstawową metodę diagnostyczną stanowią natomiast badania krwi, tzw. próby wątrobowe. O kontrolę stanu tego narządu warto zadbać po 40. roku życia lub jeszcze wcześniej w przypadku otyłości, chorób metabolicznych i wieloletniej nadwagi.

Polecjaka Google News - Strona Zdrowia

Miej ciśnienie pod kontrolą

Materiały promocyjne partnera
Dodaj firmę
Logo firmy Narodowy Fundusz Zdrowia Centrala
Warszawa, ul. Rakowiecka 26/30
Autopromocja
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto