Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z Gdyni dostaną podwyżki. Miasto przeznacza na ten cel 3,5 miliona złotych

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
123rf
Nauczyciele z gdyńskich szkół otrzymają obiecane podwyżki. Po kilku tygodniach negocjacji reprezentujący ich przedstawiciele związków zawodowych podpisali porozumienie z władzami miasta.

Samorząd na podwyżki przeznaczy dodatkowo kwotę 3,5 miliona złotych. Wyższe wynagrodzenia otrzyma kadra pedagogiczna na wszystkich etapach nauczania. Największe powody do satysfakcji mają nauczyciele w przedszkolach, w których dodatki za wychowawstwo zostaną zrównane z tymi wypłacanymi w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych.

- Dziś wszyscy nauczyciele zatrudnieni w naszej gminie dostają 300 zł dodatku za wychowawstwo. To jest duży sukces, bo samorząd mógł to w inny sposób rozstrzygnąć. Pieniądze, które dzisiaj otrzymujemy powinny być dla naszego środowiska zadowalające - mówiła w dniu osiągnięcia porozumienia Zdzisława Hacia, przewodnicząca Komisji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Oświaty i Wychowania w Gdyni.

- Z satysfakcją przyjęliśmy fakt, iż udało nam się porozumieć w kwestii dodatku za wychowawstwo na jednakowym poziomie dla nauczycieli szkół, przedszkoli i oddziałów przedszkolnych w szkołach, czyli ujednolicić ten dodatek i nie różnicować nauczycieli wykonujących te same zadania w procesie oświatowym - dodała Ewa Biernacka, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Gdyni.

Zobacz także: Strajkujący nauczyciele z Gdyni spodziewali się większej pomocy od samorządu

Zgodnie z przyjętymi propozycjami, podwyżki dostaną nauczyciele pracujący w szkołach specjalnych, klasach dwujęzycznych i poradniach psychologiczno-pedagogicznych. Wzrosną także dodatki dla kadry prowadzącej indywidualne nauczanie, wicedyrektorów przedszkoli, opiekunów stażów i nauczycieli uczących w klasach matury międzynarodowej.

W rozmowach na temat możliwości podwyższenia wynagrodzeń brały udział wszystkie gdyńskie związki zawodowe zrzeszające nauczycieli: Komisja Zakładowa NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty i Wychowania w Gdyni, Związek Nauczycielstwa Polskiego Oddział w Gdyni oraz Forum Związków Zawodowych.

- Negocjacje, które toczyły się przez parę tygodni, odbywały się w dobrej atmosferze. Każda ze stron przedstawiała swoje argumenty. Doszliśmy do porozumienia i dziś na spotkaniu ustaliliśmy treść ostatecznego porozumienia - mówił w dniu zawarcia porozumienia Stanisław Taube, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Forum Związków Zawodowych.

Do porozumienia podpisany zostanie protokół uzgodnień, a wszystkie ustalenia znajdą się w projekcie uchwały, która 29 stycznia trafi pod głosowanie podczas pierwszej w tym roku sesji Rady Miasta.

Z osiągnięcia konsensusu w sprawach płacowych satysfakcji nie ukrywali przedstawiciele władz Gdyni.

- Gdyńska edukacja jest w doskonałej formie - podsumował Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent miasta. - Świadczy o tym między innymi przyznany niedawno certyfikat Lidera Edukacji, ale także Ranking Perspektyw, który po raz kolejny pokazuje, jak znakomicie radzą sobie gdyńskie szkoły. Ale ten sukces jest możliwy przede wszystkim dzięki niezwykłemu zaangażowaniu gdyńskich nauczycieli. To ich bezpośrednie relacje z uczniami pozwalają młodym ludziom odnosić sukcesy. Dzisiaj po wielu tygodniach dyskusji i rozmów ze związkami zawodowymi, udało się wypracować rozwiązanie, dzięki któremu kwota blisko 3,5 miliona złotych w formie dziewięciu rodzajów różnych dodatków trafi do gdyńskich nauczycieli.

Przypomnijmy, że jeszcze w pierwszej połowie tego roku nauczyciele z Gdyni mieli pretensje do władz samorządowych na skutek ich decyzji po ogólnopolskim strajku w oświacie. Argumentowali, że miasto zostawia w szkołach pieniądze zaoszczędzone na protestujących w wyniku strajku, jednak tylko część pracowników z tego skorzysta. Oliwy do ognia dolał wówczas dodatkowo fakt, że urzędnicy masowo odrzucali wnioski pedagogów o rozłożenie potrąceń pensji ze strajku na raty.

Zobacz także: Gdańsk, Gdynia i Sopot dołożą do podwyżek nauczycieli. Samorządowcy narzekają na zbyt niską subwencję oświatową

Zgodnie z decyzją samorządu blisko 3,5 mln zł kwoty odliczonej nauczycielom biorącym udział w strajku miało zostać w budżetach placówek oświatowych i być przeznaczone na wynagrodzenia za zajęcia dodatkowe.

- Urzędnicy gdyńskiego ratusza najwyraźniej zapomnieli jednak chyba, że chociaż aktywny protest pedagogów jest zawieszony, to nadal duża część środowiska ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego na czele zaleca inne formy sprzeciwu - mówili wówczas nauczyciele.

Argumentowali, że ci z nich, którzy odmówią prowadzenia dodatkowych zajęć, zaległych pieniędzy nie zobaczą.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto