Nagroda Literacka Gdynia wkroczyła w swoją drugą dekadę, w minioną sobotę przyznano ją po raz jedenasty. Debiutując w 2006 r., NLG była przyznawana w trzech kategoriach, od kilku lat jest wręczana w czterech.
Niezmiennie na gdyńskie wyróżnienie składa się statuetka w kształcie poznaczonej napisami metalowej kostki oraz komponent monetarny w wysokości 50 tys. zł. W tym roku Kapituła Nagrody Literackiej Gdynia postanowiła uhonorować: w kategorii eseistyka Michała Książka za esej „Droga 816” (Fundacja Sąsiedzi, Białystok); w kategorii poezja Barbarę Klicką za tom poetycki „Nice” (Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu); w kategorii proza Macieja Płazę za zbiór „Skoruń” (Wydawnictwo W.A.B., Warszawa); w kategorii przekład na język polski Annę Wasilewską za nowe tłumaczenie „Rękopisu znalezionego w Saragossie” Jana Potockiego (Wydawnictwo Literackie, Kraków).
Wyróżnieni nie kryli swojej radości z nagród, zwłaszcza mężczyźni byli zaskoczeni werdyktem kapituły. Prawie wszyscy nagrodzeni autorzy podkreślali, że dodatkowym, może nawet większym od samej nagrody honorem, była możliwość spotkania się z innymi piszącymi, prowadzenia rozmów o literaturze i nawiązywania pisarskich przyjaźni. To bardzo ważne w czasach, gdy literatura artystyczna zepchnięta jest na margines, a rolę znakomitości pisarskich pełnią przeważnie celebryci wydający książki o sobie lub o swoich, zwłaszcza gastronomicznych, pasjach. W takiej sytuacji literaci pisani wielką literą są niedostatecznie obecni w przestrzeni publicznej i mają niewielkie możliwości poznawania siebie nawzajem. NLG takie spotkania umożliwia, wzmacniające także samą literaturę.
Michał Książek (rocznik 1978) jest leśnikiem i kulturoznawcą, a także przewodnikiem syberyjskim, kilka lat spędził w Jakucji. Tytułowa droga 816, zwana także Nadbużanką, biegnie z północy na południe, wzdłuż granicy polsko-białoruskiej i polsko-ukraińskiej, a za wschodnią granicą Polski ciągnie się aż do wybrzeży Japonii. Owocem wędrówki tym traktem jest opowieść o pograniczu, splataniu się kultur, mentalności, wyznań, znaczeń, poglądów.
Laureatka NLG w kategorii poetyckiej stała się głośna z sprawą wydanego przed trzema laty zbioru „same same”. Wydawca pisze o jej nowej książce tak: „Nice” Barbary Klickiej to intrygujący, choć niewielki objętościowo tom. Słowa pozbawiane są tu oswojonych znaczeń, „ty”, do którego zwraca się podmiot, pozostaje migotliwe i niedookreślone, a obMaciej razy, które próbuje się naświetlić „świętym fleszem”, wymykają się światłu i powracają w mrok.
„Skoruń” Macieja Płazy to przykład, że teoretyk literatury może napisać świetną książkę literacką. Jego debiutancki zbiór opowiadań nawiązuje do istniejącego w polskim piśmiennictwie XX w. nurtu chłopskiego i choć różni się w oczywisty sposób od pisania Mariana Pilota, to posiada pokrewną nutę łotrzykowską.
Anna Wasilewska to tłumaczka z francuskiego i włoskiego dokonała tłumaczenia napisanego w języku francuskim arcydzieła polskiej literatury. Nagrodzony „Pamiętnik znaleziony w Saragossie” jest przekładem wersji kanonicznej, Wasilewska pracuje obecnie nad nieujętymi w tym wydaniu fragmentami.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?