Msza święta na sopockim hipodromie w rocznicę wizyty błogosławionego Jana Pawła II

Początkowo pomorscy duchowni zastanawiali się nad tym, czy nie odprawić jednej głównej liturgii, ale zdecydowano, że msze dziękczynne za beatyfikację będą odprawiane w danym mieście w rocznicę wizyty w nim Ojca Świętego. 5 czerwca ma być sopockim dniem dziękczynienia.

Benedykt XVI ogłosił Jana Pawła II błogosławionym

Przed mszą, o godz. 19.30, wystąpi młodzieżowy zespół z sopockiej parafii św. Michała. Pieśni religijne będą przeplatane wspólną modlitwą i fragmentami wypowiedzi Papieża Polaka.
Tego dnia poświęcony zostanie także obelisk, który postawiono przy krzyżu na hipodromie. Ma on upamiętniać wizytę Ojca Świętego w 1999 roku.

Ks. Marian Krzywda, dziekan Sopotu, przyznaje, że przez ostatnich 12 lat msze św. odprawiane były, w związku z wydarzeniami dotyczącymi polskiego Papieża, przy krzyżu stojącym przy hipodromie m.in. w rocznice mszy św. 5 czerwca 1999 roku. - Tam też odbywały się apele po śmierci Jana Pawła II - mówi ks. Marian Krzywda.

Strona specjalna poświęcona beatyfikacji Jana Pawła II

Duchowny był jednym z uczestników mszy św. sprzed 12 laty.- Pamiętam, że było bardzo gorąco. Jan Paweł II przyjechał do nas z przesłaniem, które kontynuował między innymi z wizyty na gdańskiej Zaspie. To w Sopocie powiedział, że "nie ma Solidarności bez miłości" - wspomina ks. Krzywda. - Tamtego dnia reakcje zgromadzonych wiernych były bardzo żywe. To były trudne czasy. Ludzie potrzebowali nadziei i Papież im ją dawał - dodaje.

Przed 12 laty na sopockim hipodromie pojawiło się tysiące wiernych. Duchowni nie chcą zdradzać, ilu osób spodziewają się w niedzielę. Przyznają jednak, że pewną konkurencją jest organizowany zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej... festiwal TOPtrendy w Ergo Arenie, a tego dnia ma się odbyć koncert Dody i Kayah. Księża ze śmiechem reagują na pytanie, czy wierni wybiorą koncert zamiast uczestnictwa w religijnym wydarzeniu.