Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Monty Mack nie wzmocni sopockiego zespołu

Piotr Wiśniewski
Przemek Świderski
Monty Mack miał być w wzmocnieniem Trefla Sopot przed fazą play-off. 33-letni zawodnik, który w przeszłości grał w Turku Telekom czy Pepsi Casercie w lutym podpisał kontrakt z sopockim klubem. Od tego czasu ani razu nie zdołał pojawić się na parkiecie. Wciąż przedłużał się także moment jego przyjazdu do Polski. W czwartek stało się jasne, że Macka w Sopocie nie zobaczymy.

- Nie będziemy już czekać na tego zawodnika. Nasza cierpliwość uległa już wyczerpaniu. Obecnie przygotowujemy kroki formalne przeciwko zawodnikowi, jak również jego agencji. Ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, aby ten gracz przyjechał do nas i realizował swoje obowiązki - mówił Tomasz Kwiatkowski, dyrektor sportowy Trefla Sopot na łamach jednego z portali internetowych.

Energa Czarni Słupsk - Trefl Sopot 79:94

W czwartek Trefl wystosował oficjalne stanowisko w tej sprawie. - Z przykrością informujemy, że Monty Mack ostatecznie nie dołączy do drużyny Trefla Sopot. Amerykański obrońca, który w połowie lutego podpisał kontrakt na występy w naszym zespole, ze względu na nierozwiązane problemy osobiste w dalszym ciągu nie może opuścić USA, a tym samym wykonać zapisanych w umowie obowiązków wobec naszego klubu - informuje sopocki klub.

Filip Dylewicz: Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki

Mack już w lutym podpisał kontrakt. Ciągle jednak odwlekał przyjazd do Polski. Nie może więc dziwić ostra reakcja sopockich działaczy. Ci zamierzają wnieść pismo o zadośćuczynienie. - Niestety, ani sam zawodnik, ani reprezentujący go agent nie potrafili wywiązać się z podjętych zobowiązań i doprowadzić do realizacji zawartej umowy. W związku z tak nieprofesjonalnym postępowaniem drugiej strony, a także uzasadnionym podejrzeniem świadomego zatajenia informacji, które mogły mieć wpływ na podpisanie umowy, podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu przewidzianego prawem postępowania odszkodowawczego i dyscyplinarnego przeciw zawodnikowi i reprezentującej go agencji.

Jednak ostatnie spotkania podopiecznych trenera Karlisa Muiznieksa pokazały, iż nawet bez pomocy Macka sopocianie są w stanie walczyć o czołowe miejsca w polskiej lidze. Przed dwoma tygodniami Trefl minimalnie przegrał w koszykarskich derbach Trójmiasta z Asseco Prokomem, z kolei w miniony weekend wysoko wygrał w Słupsku z Energą Czarnymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto