Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Młodzież na gigancie. 200 młodych ludzi uciekło z domu

gp
W pierwszej połowie tego roku z domu uciekło 200 młodych ludzi
W pierwszej połowie tego roku z domu uciekło 200 młodych ludzi Fot. Archiwum DB/ G. Mehring
Od początku roku z domu uciekło w woj. pomorskim 200 młodych ludzi. Najwięcej takich incydentów notuje się w wakacje. Najczęściej uciekają chłopcy w wieku 11 - 17 lat i niekoniecznie z rodzin patologicznych.

- Powodów ucieczek z domu jest bardzo dużo - mówi Kinga Bystrek, psycholog z Fundacji ITAKA - od sytuacji skrajnej bezsilności, kiedy dziecko jest np. ofiarą przemocy w rodzinie i nie wie, gdzie zwrócić się o pomoc, po chęć zwrócenia na siebie uwagi. Do tego dochodzą: bunt okresu dojrzewania, chęć przeżycia czegoś niezwykłego, zaimponowania "dorosłością" w środowisku... I nie ma większego znaczenia czy jest to rodzina dysfunkcyjna czy dziecko pochodzi z tzw. "dobrego domu". Ucieczka może się zdarzyć w każdej rodzinie. Rozmawiając z dziećmi, słuchając ich i pomagając w rozwiązywaniu ich problemów - zapobiegamy ucieczkom. W Itace mówimy, że początek rozmowy to koniec ucieczki.

Czytaj także: Na gigancie - co zrobić gdy dziecko ucieka z domu

Jak podaje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku, w I połowie tego roku z domu uciekło 200 młodych osób. To mniej niż rok temu, kiedy w analogicznym okresie zanotowano 283 ucieczki.

- Statystyki wcale jednak nie potwierdzają - mówi Błażej Bąkiewicz z Zespołu Prasowego KWP w Gdańsku - że tego typu incydentów jest coraz mniej. Dla przykładu - wylicza - np. w 2010 zanotowaliśmy "tylko" 342 ucieczki w ciągu całego roku.

Sopot, pełnia sezonu. Komenda Miejska Policji. Czy szukacie teraz jakiś młodocianych uciekinierów? - pytam.

- Zawsze kogoś szukamy - mówi asp. sztab. Tadeusz Węsierski z Zespołu nieletnich i patologii KMP w Sopocie. - Rzeczywiście, w wakacje mamy pełne ręce roboty, bo więcej jest takich przypadków. Wędruje do nas młodzież z południa kraju. Tu łatwiej jest im ukryć się w tłumie turystów, dorobić w sezonie, przespać na plaży...

Ale ucieka też sopocka młodzież - najwięcej chłopców i najczęściej w wieku 11-17 lat. Dla prawie 40 tys. miasta problem stają się nie tylko ucieczki dzieci z rodzin - dodaje - ale przede wszystkim - wychowanków domów dziecka i młodzieżowego ośrodka terapeutycznego w Sopocie.

W poszukiwaniach zaginionych dzieci policja współpracuje z Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych Itaka.

Itaka podpowiada co robić, gdy zginie nam dziecko?

* Powiadom o zaginięciu rodzinę, przyjaciół i znajomych osoby zaginionej. Zapytaj, kiedy ostatni raz widzieli lub rozmawiali z Twoim bliskim. Zorientuj się, czy mogą pomóc - może coś wiedzą, może będą mogli pomóc w poszukiwaniach. działanie w pojedynkę jest znacznie trudniejsze.

* Przeszukaj okolicę domu - strychy, piwnice, garaże, dachy, okolice ostatniego miejsca, gdzie osoba zaginiona była widziana, parki, laski, miejsca, w których lubiła bywać.

* Sprawdź, czy nie zniknęły rzeczy osobiste. Jeżeli tak - zrób ich listę. Pamiętaj, że zaginięciem jest nie tylko zniknięcie osoby w niewyjaśnionych okolicznościach. To także sytuacja, w której Twój bliski niespodziewanie dla wszystkich spakował swoje rzeczy i zniknął nikomu nie zostawiając wiadomości.

* Przygotuj zdjęcie zaginionej osoby. Jeśli posiadasz tylko jedno, idź najpierw do najbliższego fotografa. Fotograf zrobi reprodukcje (także z dokumentów, bez konieczności ich niszczenia). Zrób 20 odbitek. Jeżeli jest taka możliwość, to poproś fotografa, aby zapisał zdjęcie w wersji elektronicznej na płycie CD lub innym nośniku.

* Zgłoś zaginiecie policji oraz do ITAKI.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto