- Już pomijam, że samo przechodzenie przez nie nie należy do przyjemnych, bo w środku śmierdzi - mówi Kajetan Lewandowski, Stowarzyszenie Rowerowa Gdynia. - Jednak większym problemem jest to, że z przejścia nie mogą skorzystać osoby niepełnosprawne, seniorzy, matki z dziećmi czy panie w szpilkach. Problem mają też ci rowerzyści, którym nie jest tak łatwo wepchnąć rower na górę. Niektórzy myślą, że wystarczyłoby tutaj zamontować windy. Te jednak są awaryjne i pozostawiają podobne wrażenia zapachowe - dodaje.
- Tu w przyszłości będzie lodowisko, a teraz już jest zespół szkół i spore osiedle. Osoba niepełnosprawna musi jechać autobusem dalej, tam przechodzić na drugą stronę i podjeżdżać przystanek. Tak nie może być - mówi Elżbieta Prochowska, mama niepełnosprawnego Adama.
Mieszkańcy wnioskowali o to aby powstało tam przejście naziemne z sygnalizacją świetlną i udało się.
- Prezydent na wniosek Zarządu Dróg i Zieleni wyraził zgodę na utworzenie takiego przejścia. Będzie to przejście naziemne, wyposażone w sygnalizację, która zostanie włączona do systemu TRISTAR. Powstanie ono w 2018 r - mówi Roman Witowski, dyrektor ZDiZ Gdynia. - Obok przejścia powstanie tam przejazd rowerowy.
Kierowcy nie mają więc się czego obawiać, gdyż sygnalizacja zostanie zsynchronizowana z już działającymi na tej ulicy światłami. Po nieudanych próbach tworzenia kładek nad drogami, choćby przy domu „Za Falochronem” na Witominie, miasto poszło po rozum do głowy i tutaj ma być to wykonane dobrze. Samo lodowisko ma powstać przy Zespole Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich na przełomie 2018 i 2019 roku. Ma to być obiekt dostępny dla wszystkich, stąd też miasto chce zadbać, aby dojście było równie przyjazne.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?