Mieszkańcy Rotmanki, Pruszcza i okolic posprzątali las. Wywieźli 6 przyczepek worków śmieci |ZDJĘCIA

W sobotę, 6 marca 2021 r. odbyła się akcja "Razem wysprzątamy las" w Rotmance. Takiego zainteresowania organizatorzy się nie spodziewali. Do pomocy w sprzątaniu leśnych zakamarków, ścieżek zgłosiło się ponad 80 osób. Kolejni dołączali w trakcie akcji. Akcję zainicjował Kamil Jarząbek, mieszkaniec Rotmanki i Mateusz Czerwiński - 10-latek ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Pruszczu Gdańskim, dołączyli do nich koledzy pana Kamila z Taxipruszcz.pl, sołtys i inni mieszkańcy.

- Bardzo się cieszymy, że tyle osób przybyło, tym bardziej że to była spontaniczna akcja, o której informacje zaczęliśmy rozpowszechniać dopiero trzy dni wcześniej - mówi Kamil Jarząbek, inicjator akcji. - Pomysł na sprzątnięcie lasu przed wiosną narodził się podczas spaceru. Wybraliśmy się z Mateuszem na spacer, gdy zrobiło się cieplej i zobaczyliśmy, ile tych śmieci jest tam. Pomyśleliśmy, że może sołtys Rotmanki też się włączy. Skontaktowaliśmy się z nim, a on się zgodził dołączyć.

Chętni, by posprzątać las, spotkali się w sobotę (6.03.21 r.) o godz. 11 przy szkole na Rotmance i udali się w kierunku lasu, najpierw od nowej Rotmanki, a później na starą i na tamte lasy. Przez 2 godziny zebrano 6 przyczepek pełnych worków śmieci.

- Bardzo dużo było butelek po alkoholu, maseczek, pampersów po dzieciach, opon, odpadków po serkach, pasztetach, słoików po gotowym jedzeniu. Czasami były takie skupiska tych śmieci, że wyglądało to tak jakby były tam wyrzucane całe worki z odpadami domowymi - mówi pan Kamil. - Mieliśmy 4 punkty zbioru śmieci. Dzięki firmie Wynajem odkurzaczy Pruszcz zostały one przewiezione w jedno miejsce, by mogła je zabrać śmieciarka. Tu nam bardzo pomogła firma Eneris z Rusocina, która ma śmieciarki i wywóz śmieci. Oni zajęli się tymi odpadami, a wcześniej przekazali nam dwieście worków na śmieci. O godz. 19 zakończyła się wywózka. Dziękujemy wszystkim dobrym ludziom, za tak chętną pomoc w sprzątaniu lasu.

To nie pierwsza akcja, w której pan Kamil, Mateusz i Taxipruszcz.pl biorą udział. W grudniu zbierali dla schroniska dla zwierząt Promyk w Gdańsku, w styczniu dołączyli do WOŚP w Zespole Szkół Rolniczych w Rusocinie.

- Jestem absolwentem tej szkoły i pomyślałem, że wspólnie z kolegami z pracy, naszego Taxipruszcz.pl dołączymy i dorzucimy cegiełkę - mówi pan Kamil. - Udało nam się zebrać 940 zł. Braliśmy też udział w stworzonym na Facebook’u challengu #zonglerkadlaroya. To zbiórka dla naszego kolegi poważnie chorego Krzyśka Talaśki, który zmaga się z mukowiscydozą i czeka na przeszczep płuc.

Sprzątanie lasu w Rotmance również było połączone z akcją charytatywną, właśnie dla Krzyśka, którą wymyślił .... Mateusz.

- Mateusz, z którym zapoczątkowaliśmy akcję sprzątania lasu, ma niesamowity potencjał, by działać, pomagać - dodaje Kamil Jarząbek. - Sam wymyślił, że napisze ulotki i będzie je rozdawać podczas sobotniej akcji, żeby nie zbierać pieniędzy. Napisał o Krzyśku, jego chorobie i sytuacji, w której się znalazł, umieścił numer konta, z prośbą o wsparcie. Ponadto Mateusz - chłopczyk o wielkim sercu opowiedział o zbiórce w swojej szkole. Sam jest wolontariuszem i często udziela się w różnych akcjach charytatywnych.

Będzie kolejna akcja sprzątania lasu, tym razem z piknikiem rodzinnym.
Organizatorzy zapowiadają kolejną akcję sprzątania latu w Rotmance, jak mówią, śmieci jeszcze trochę zostało.

- Tym razem chcemy to połączyć z piknikiem rodzinnym. Będziemy informować wcześniej o dacie i atrakcjach, które uda nam się zorganizować na ten piknik połączony ze sprzątaniem lasu - dodaje pan Kamil.

.