Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Kaczych Buków chcą zieleni, a urzędnicy miejscy fundują im blokowisko ZDJĘCIA

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Szykuje się kolejna już w Gdyni, potężna wycinka drzew. Tym razem chodzi o tereny zielone na Kaczych Bukach. Władze miasta zamierzają zgodzić się, aby w ich miejsce powstały domy.

Gdyński samorząd dąży do zmiany zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla Kaczych Buków. Po jego zmianie, do doliny z 3 stron otoczonej lasem będą mogły wjechać koparki. Deweloper planuje wybudować tam wysokie na 21 metrów blokowisko.

O nieuchwalanie planu zagospodarowania nr 1709 mieszkańcy apelowali m.in. w liście otwartym do prezydenta i radnych miasta, ich zdaniem plan uwzględnia wyłącznie wnioski, mających swój interes deweloperów. Przyjęte niedawno studium planu zagospodarowania przestrzennego Gdyni zmieniło przeznaczenie doliny z terenów rekreacyjno-sportowych na wysokie budownictwo mieszkaniowe. W otulinie na Kaczych Bukach działać mają również 3 przepompownie ścieków. Wszystko to ma powstać pomimo tego, iż prognoza oddziaływania na środowisko do planu nr 1709 mówi o lokalnym podwyższeniu oddziaływania ze średniego na wysoki.

- Kupowaliśmy tutaj domy jednorodzinne wierząc poprzedniemu planowi, że będziemy mieszkać w cichej i spokojniej części Kaczych Buków. A teraz pod nosem budują nam blokowisko - skarżą się mieszkańcy. Planowane jest również poszerzenie drogi dojazdowej. Wielu mieszkańców, za nowe blokowisko w sąsiedztwie, zapłaci kawałkiem własnego ogródka, który zamieni się w asfalt. Mamy stadninę koni, dookoła lasy, łąki. Jesteśmy oazą przyrody. To cenią sobie mieszkańcy, a także codziennie odwiedzający nas goście z Gdyni, Gdańska i okolic.

- Jestem w szoku, gdy czytam prognozę środowiskową, która mówi “ochrońmy to”, a widzę decyzję, która mówi “zniszczmy to” - mówi Andrzej, jeden z mieszkańców Kaczych Buków.

Wątpliwości mieszkańców podziela gdyńska opozycja. Według Pawła Stolarczyka, radnego miasta, takie rozwiązanie spowoduje bezpowrotną destrukcję doliny.

- Projekt planu zagospodarowania przestrzennego dla Kaczych Buków z opcją zabudowy terenu przylegającego do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego może doprowadzić do zaburzenia ekosystemu, bezpowrotnego zniszczenia krajobrazu i utraty dotychczasowych walorów przyrodniczych dzielnicy – zaznacza Paweł Stolarczyk. - Mają tam swoje siedliska gatunki chronione nie tylko w Polsce, ale też w Unii Europejskiej. O powadze sytuacji świadczy fakt, że Prezydent Miasta nie zajął stanowiska w sprawie, pomimo że minął mu już termin 3 tygodni na rozpatrzenie uwag od mieszkańców.

Biuro Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni odpiera zarzuty informując, że prognoza oddziaływania na środowisko dla projektu planu nie wykazała konsekwencji wykluczających realizację planowanego zagospodarowania, a zwróciła jedynie uwagę na oczywiste, ich zdaniem, zwiększenie oddziaływania na lokalne środowisko, w związku z budową osiedla. Zdaniem miasta znaczna część terenów zabudowanych w mieście graniczy z terenami lasów, ponieważ stanową one prawie połowę terenów Gdyni, a lokalizowanie mieszkań przy terenach leśnych jest zwyczajnie atrakcyjne.

- Przewidywany skutek nie będzie w tym przypadku poważniejszy niż w przypadku innych lokalizacji na styku zabudowy miejskiej i systemu przyrodniczego - mówi Paulina Szewczyk, do niedawna p.o. dyrektora Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni. - Obszar Kaczych Buków będzie mógł nadal z niego czerpać korzyści rekreacyjne, ponieważ znaczna część granicy tego obszaru to styk z terenami leśnymi. Ze względu na to, że tereny stanowią obszar otoczony z trzech stron lasem, o znacznym obniżeniu poziomu terenu w stosunku do pozostałych terenów budowlanych, uzasadnione jest dopuszczenie realizacji budynków o wysokości większej niż dopuszcza plan miejscowy na pozostałych terenach zabudowy mieszkaniowej w tej części dzielnicy. Realizacja budynków o wysokości do 21 m pozwoli na zachowanie większych odległości między budynkami niż przy tej samej intensywności zabudowy dla budynków niższych.

Zdaniem mieszkańców zagrożonych jest także wiele gatunków zwierząt i ich siedliska, które znajdują się w dolinie. Dolinę za swój dom ma, według wyliczeń Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, ponad 21 gatunków ptaków, z czego duża część podlegająca ścisłej ochronie w Polsce i Unii Europejskiej. Kilkadziesiąt gatunków motyli, ponad 10 gatunków gadów i płazów oraz ponad 100-letnie drzewa. Dolina jest też korytarzem ekologicznym dla dużych ssaków, spotkać można tam jelenie, sarny czy dziki. Według obrońców otuliny, dalsza degradacja tego miejsca, doprowadzić może do kolejnego konfliktu miasta z Unią Europejską, która nakazuje ochronę tych gatunków w dyrektywach siedliskowej i ptasiej. Przedstawiciele miasta podkreślają natomiast, że projekt spełnia wymóg określony w opinii Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku, ponieważ uwzględnia występowanie w rejonie obszaru objętego planem chronionych gatunków, wprowadzając informację o ich występowaniu, aby zapobiec ich zagrożeniu.

- Występujące tu gatunki są chronione na podstawie przepisów odrębnych, które mają zastosowanie w przypadku realizacji ustaleń planu miejscowego - podkreśla Paulina Szewczyk. - Plan miejscowy ustala przeznaczenie terenu, a realizacja konkretnej inwestycji musi odbywać się zgodnie z przepisami prawa, w tym przepisami o ochronie przyrody. Należy także zaznaczyć, że większość stwierdzonych gatunków chronionych występuje w siedliskach leśnych, które zostaną utrzymane w sporządzanym projekcie planu.

Zgodność projektu planu w zakresie zasad ochrony przyrody i gatunków chronionych potwierdziło uzgodnienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. Już teraz wiemy, że temat Kaczych Buków nie zostanie poruszony podczas dzisiejszej Rady Miasta Gdyni. Prezydent Wojciech Szczurek nie zdążył bowiem rozpatrzyć w terminie uwag do projektu planu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto