Powinny być prezentowane w dzielnicach, których plan dotyczy i z udziałem lokalnych społeczności, w tym z radami dzielnic. Biura Planowania Przestrzennego powinno mieć stronę w internecie, na której nie tylko znajdą się same plany, ale również informacje o ich tworzeniu. Potrzebne jest też więcej spotkań i większy udział mieszkańców w pomysłach na wygląd miasta.
To tylko wybrane postulaty, jakie zgłaszali mieszkańcy podczas ostatniego spotkania w Infoboxie, zorganizowanego przez Miasto Wspólne. Uczestniczyli w nim przedstawiciele Biura Planowania Przestrzennego, radni miasta i wybranych dzielnic, organizacje pozarządowe z Gdyni i innych miast oraz lokalni społecznicy. Za większością proponowanych zmian pozytywnie opowiedział się Marek Karzyński, dyrektor gdyńskiego Biura Planowania Przestrzennego.
- Miejscowe plany widzę nie tylko jako dokument prawa miejscowego, ale również jako swojego rodzaju kontrakt społeczny. Aby plan mógłby być za taki uznany, przy jego tworzeniu muszą brać czynny udział mieszkańcy - mówi Maciej Zielonka, planista przestrzenny z Miasta Wspólnego.
Podczas spotkania padło wiele pomysłów i deklaracji. Jest szansa, że strona internetowa BPP powstanie jeszcze w tym roku. Mają się też odbyć spotkania z przedstawicielami dzielnic, w których powstają miejscowe plany w celu ustalenia możliwości współpracy.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?