Supernowoczesne pojazdy, zwane przez mieszkańców garbusami ze względu na charakterystyczny zbiornik z gazem, umieszczony na dachu, lub lwami ze względu na nazwę, wyjadą na ulice miasta już w grudniu. Po ich zakupie PKM dysponowało będzie aż czternastoma takimi autobusami. Przedsiębiorstwo postanowiło inwestować w pojazdy napędzane gazem ziemnym, bo są one tańsze w eksploatacji, zbierają też bardzo wysokie recenzje od pasażerów.
- Te fabrycznie nowe, niskopodłogowe autobusy posiadają klimatyzację, są też wybitnie proekologiczne, bo ich silniki spełniają najbardziej rygorystyczne normy emisji spalin - mówi Lech Żurek, wiceprezes PKM. - Wytwarzają także mniej hałasu od tradycyjnych pojazdów.
PKM, aby rozwijać flotę "gazowców", uruchomiło też niedawno w porozumieniu z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem stację napełniania gazem ziemnym CNG. Jej zarządcą jest PGNiG, zlokalizowaną ją jednak na terenie bazy PKM w Kaczych Bukach.
Po wyjechaniu na ulice miasta nowych MAN Lion's City, łącznie z pojazdami na gaz, którymi już dysponuje PKM, przejeżdżały będą one 1,3 mln km ze wszystkich 19 mln km, które pokonują w skali roku pojazdy gdyńskiej komunikacji miejskiej. Kolejne 4,1 mln km padnie łupem trolejbusów.
- Oznacza to, że ponad 25 proc. przejazdów komunikacji miejskiej w Gdyni wykonają pojazdy proekologiczne - podkreśla Lech Żurek
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?