W rundzie jesiennej tego sezonu Michał Nalepa zameldował się na murawie tylko w dwóch meczach w Lotto Ekstraklasie i to krótkim wymiarze czasowym. Zagrał przeciwko ekipie Bruk-Betu Termiliki Nieciecza, a także w ostatnich minutach derbowego pojedynku z Lechią Gdańsk.
Sztab szkoleniowy Arki, z trenerem Grzegorzem Nicińskim, optował za tym, by Nalepa na rundę wiosenną został wypożyczony do któregoś zespołu z I ligi. Działacze żółto-niebieskich też z zawodnikiem o tym rozmawiali. Ostatecznie jednak do wypożyczenia nie dojdzie.
- Rozmowy były konkretne, ale szczegółów nie będę zdradzał. Przedstawiłem swoje stanowisko. Powiedziałem, że chcę zostać. Nie po to tyle walczyłem o ekstraklasę dla Arki, żeby teraz odchodzić. Uważam, że zasługuję na szansę. Będę walczył o skład. Co wyjdzie? Zobaczymy - zdradza w rozmowie dla „Przeglądu Sportowego”.
Zawodnik przyznaje, że ma konkretne plany związane z Arką i zamierza zrobić wszystko, by wcielić je w życie.
- Chciałbym zdobyć z Arką Puchar Polski. Mam nadzieję, że będzie mi to dane. - Z początku klub obstawał przy tym, że zamierza mnie wypożyczyć. Ja miałem inną wizję. Udało się osiągnąć kompromis. Nadal jestem w drużynie - dodaje.
źródło: Przegląd Sportowy
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?