Świadkowie widzieli, jak na gdyńskiej hali targowej mężczyzna krzycząc bił smyczą po całym ciele psa, targał go za uszy i szarpał.
Zwierzę kuliło się i skamlało, ale oprawca wymierzał kolejne razy bez opamiętania, nie reagując na uwagi i próby powstrzymania go przez osoby stojące nieopodal. Wśród ludzi zawrzało, tym bardziej, że pies próbował uniknąć ciosów i wyraźnie cierpiał.
Kiedy na miejscu przy stoisku z warzywami pojawił się strażnik z ekopatrolu, atmosfera była już bardzo gorąca, a ludzie wzburzeni.
Właściciel psa został zatrzymany przez policję pod zarzutem znęcania, świadkowie w tej chwili są przesłuchiwani w komisariacie w
Gdyni- Śródmieściu. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
2-letnia labradorka została przewieziona do schroniska w Ciapkowie.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
