Jak już pisaliśmy, przedstawiciele załogi po długich miesiącach rozmów nie zgodzili się na podwyżki w wysokości 50 zł brutto na jeden etap, nazywając taką propozycję śmieszną i skandaliczną. W obliczu tych faktów w lipcu miały odbyć się rozmowy ostatniej szansy, po których związkowcy - w wypadku braku porozumienia - zapowiadali wejście w spór zbiorowy z pracodawcą i rozpisanie referendum strajkowego.
Pracownicy Tesco protestowali w Gdyni. Walczą o lepsze warunki zatrudnienia.
Wcześniej odbyły się też pikiety pod licznymi hipermarketami sieci, w tym przy ul. Kcyńskiej w Gdyni. Rozmowy jak na razie nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, jednak będą nadal kontynuowane.
- Nie osiągnęliśmy porozumienia i sporządzony został protokół rozbieżności - mówi Elżbieta Fornalczyk, przewodnicząca Wolnego Związku Zawodowego „Sierpień 80” w Tesco Polska. - Zarząd sieci zaproponował więc, aby kolejne negocjacje, w sierpniu, odbyły się z udziałem mediatora.
- Przystaliśmy na takie rozwiązanie i będziemy dalej rozmawiać. Dlatego, przynajmniej w najbliższych tygodniach, groźby zorganizowania strajku w hipermarketach, w tym w tych w Gdyni, nie ma.
Związkowcy domagają się podwyżek o 400 zł na etat i poprawy warunków pracy.
Czerwiec 2017: Pracownicy gdyńskiego hipermarketu Tesco protestowali przed sklepem przy ul. Kcyńskiej, aby zwrócić uwagę swojego pracodawcy i klientów na pogarszające się warunki zatrudnienia oraz brak zadowalających podwyżek.
(wideo: P. Hukało)
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
