Całe zamieszanie wywołała jedna z bukmacherskich firm, która doniosło Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej, że na ten pojedynek zawarte zostały bardzo podejrzane zakłady. Konkretniej, chodzi o wysokie sumy postawione na zwycięstwo jednego z zespołów (prawdopodobnie Zawiszy), które dziesięciokrotnie przewyższają typowe zakłady.
- Traktujemy to z dużym przymrużeniem oka. Zespół jest zmobilizowany i zagra w Bydgoszczy o zwycięstwo. Nie mamy zamiaru zajmować się plotkami - dementuje Michał Globisz, wiceprezes Arki do spraw sportowych.
Czy jednak ze strony Zawiszy nie było żadnych sygnałów bądź telefonów dotyczących ewentualnej "współpracy" w trakcie sobotniego pojedynku?
- Absolutnie nie było żadnych takich sytuacji. Jesteśmy czyści. Nie mamy z tym nic wspólnego - dodaje stanowczo wiceprezes Arki do spraw sportowych.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?