Plany otwarcia sieciowej restauracji w tej konkretnej sali od początku niosły za sobą falę komentarzy, właśnie przez odkrycie, którego w 2011 roku dokonali robotnicy podczas remontu budynku. Podczas czyszczenia ścian okazało się bowiem, że pod starym tynkiem znajdują się fantazyjne malowidła z lat 60, które nie widniały dotąd ani w dokumentach konserwatora zabytków, ani w PKP. Już wtedy zapadła decyzja, że pod cokolwiek nie zostałoby wynajęte pomieszczenie - malowidła miały zostać zachowane i wyeksponowane.
Wkrótce najmem lokalu zainteresowali się przedstawiciele McDonald's. Zespół Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zobowiązał się do współpracy przy pracach dotyczących projektowania i aranżacji lokalu. Założenie było takie, żeby wystrój lokalu wpasował się w modernistyczny charakter dworca - o żółciach i czerwieniach, charakterystycznych dla marki, nie mogło być mowy. W sobotę pierwsi pasażerowie mogli zobaczyć efekty.
- Prace aranżacyjne w lokalu rozpoczęły się jeszcze w marcu. Najemca, oprócz ponad 500-metrowej powierzchni wewnątrz budynku, zapewnił swoim konsumentom dodatkową przestrzeń. Na zewnątrz na klientów restauracji czeka ogródek - podaje Aleksandra Dąbek z biura prasowego spółki Polskie Koleje Państwowe.
.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?