Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marynarz z Gdyni uratował życie podopiecznemu Fundacji DKMS. Jego genetyczny bliźniak jest chory na nowotwór krwi | ZDJĘCIA

Joanna Surażyńska
Joanna Surażyńska
Marynarz z Gdyni, Rafał Wraga uratował życie podopiecznemu fundacji DKMS
Marynarz z Gdyni, Rafał Wraga uratował życie podopiecznemu fundacji DKMS Fot. Marynarka Wojenna
Marynarze pomagają! Przekonał się o tym podopieczny Fundacji DKMS, który wśród ekipy Marynarki Wojennej w Gdyni znalazł swojego genetycznego bliźniaka. Tym okazał się marynarz Rafał Wraga, który służy na holowniku H-7 w Dywizjonie Okrętów Wsparcia.

Pomoc z Gdyni. Marynarka Wojenna zawsze chętna!

Jak przedstawiają marynarze z Gdyni, powołując się na dane Fundacji DKMS, w 2022 roku w Polsce udało się znaleźć aż 1442 dawców zdrowia. To niezwykli ludzie, ale w tym gronie jest osoba wyjątkowa. To marynarz Rafał Wraga, który na wciąż rozszerzającą się listę nazwiska DKMS-u wpisał się ponad 2 lata temu.

"Wpisał", czyli zadeklarował, że w momencie znalezienia osoby chorej, da jej część swojego szpiku kostnego, by tak móc uratować jej życie. Tu spełniony musi zostać ważny warunek - dawca i biorca muszą być tzw. bliźniakami genetycznymi.

Tych dwoje obcych ludzi sparować ciężko, więc DKMS szuka jak największej liczby chętnych, którzy mogliby stworzyć bazę potencjalnych ratowników - dawców życia. Później z tej listy dobierani są "bliźniacy". Czasami na odzew trzeba kilkanaście tygodni, czasami lata...

Tak było w przypadku marynarza, który służy na holowniku H-7 w Dywizjonie Okrętów Wsparcia.

Gdynia: Darczyńca w marynarskim mundurze

Ponad dwa lata czekania i sukces! Niedawno udało się wytypować bliźniaka genetycznego chorego na nowotwór krwi. To właśnie jemu Rafał Wraga podarował cząstkę siebie.

Komu dokładnie? Tego nie wiadomo, bo Fundacja DKMS na obecnym etapie nie zdradza takich szczegółów.

- Teraz przez najbliższe dwa lata pozostaje w "dyspozycji", aby potencjalnie ponownie udzielić pomocy swojemu bliźniakowi genetycznemu, a po tym czasie, gdy nastąpi pełne wyzdrowienie, będą mogli się spotkać i poznać! - komentują w Zespole Prasowym Marynarki Wojennej RP. - Gratulujemy postawy!

ZOBACZ TEŻ:
96 lat temu do gdyńskiego portu zawitał pierwszy polski statek. Historia SS Wilno

tekst alternatywny

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto